Namysłowskie starostwo ma dwóch sekretarzy

Archiwum
Alina Białas wygrała sprawę w sądzie i wróciła do starostwa. Teraz urząd ma problem.
Alina Białas wygrała sprawę w sądzie i wróciła do starostwa. Teraz urząd ma problem. Archiwum
Sąd przywrócił Alinę Białas do pracy i władze starostwa namysłowskiego mają kłopot.

Po Namysłowie do niedawna krążył żart, że starostwo będzie miało po jednym sekretarzu na każdej z trzech kondygnacji.

Chodzi o to, że do wybranego w lutym na sekretarza Andrzeja Gosławskiego dołączyła właśnie Alina Białas, którą na to stanowisko przywrócił sąd. Tym trzecim miałby być Ryszard Wilczyński, który był przed laty sekretarzem i - jak głosiły plotki - w razie utraty stanowisko wojewody, chciałby wrócić na stare śmieci. Wojewoda stanowisko zachował, ale zarząd powiatu i tak ma kłopot, co zrobić z duetem Białas-Gosławski.

Alina Białas została zwolniona przez nowego starostę Juliana Kruszyńskiego (PO) prawie rok temu, tuż po objęciu przez niego władzy. Jednym z powodów miało być jej polityczne zaangażowanie podczas gorącego okresu powyborczego, kiedy nowa rada powiatu długo nie mogła wybrać starosty. W dodatku Białas startowała w wyborach z list PSL, czyli ugrupowania Michała Ilnickiego, byłego starosty, bezskutecznie rywalizującego z Kruszyńskim o fotel starosty.

Na jej miejsce Kruszyński zatrudnił w wyniku konkursu Gosławskiego, który stracił fotel wójta Świerczowa.

Białas nie poddała się jednak i skierowała sprawę do sądu. Wygrała w obu instancjach. Prawomocny wyrok zapadł 8 grudnia, a sąd nakazał ją przywrócić do pracy na stanowisku sekretarza.

- Rozmawiałem po koleżeńsku z Aliną Białas i próbowałem ją przekonać, by zgodziła się wrócić do urzędu na tych samych warunkach finansowych, ale na inne stanowisko. Bezskutecznie - mówi Andrzej Spór (SLD), wicestarosta namysłowski. - Na razie mamy dwoje sekretarzy i to jest kuriozum, ale jakoś będziemy musieli ten administracyjny problem rozwiązać.

Nowa-stara pani sekretarz stawiła się w starostwie już w ubiegłym tygodniu, a teraz czeka na decyzję władz powiatu. I twardo zapowiada: - Chcę wrócić na stanowisko sekretarza.
Jeżeli staroście nie uda się jej przekonać do zmiany decyzji, to być może jedynym rozwiązaniem będzie zwolnienie Andrzeja Gosławskiego. Ustawa o pracownikach samorządowych mówi bowiem o stanowisku sekretarza, a nie stanowiskach sekretarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 40

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
P.T.
Dziwi mnie, że wszyscy wiedzą i widzą co się dzieje obecnie w starostwie i nikt nic nie robi z tym. Przecież ewidentnie obecne władze starostwa działają na szkodę interesu publicznego. Dlaczego policja i/lub prokuratura nie wszczyna postępowania wyjaśniającego z urzędu?
Jest na to odpowiedni artykuł w Kodeksie Karnym.
„Art. 231
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

Paragraf ten sam jak we wniosku namysłowskiego OHP-u. Przypadek?
C
Czerwony Pinokio
No i mamy nową-starą sparwę w sądzie. Juliusz CC-zar-aza zapłaci znowu dużą kasę z pieniędzy podatników
G
Gość
Czy ktoś się orientuje dokąd Pan Gosławski ma zamiar zajmować stanowisko z którego /wyrokiem sądu/ powinien dawno odejść? Jaja sobie robi z nas czy co? Miej waść honor i opuść pan teren nie lubiany..jak a.s.

Panie Gosławski opuść Pan to stanowisko. Miej Pan honor i jaja. Jak jest PAn taki wykwalifikowany do stanowisk to znajdziesz sobie PAn inne miejsce. I tak nie chcemy Pana w Świerczowie.
G
Gość
Będą się uzupełniać: Ona będzie odwalać robotę w urzędzie a On będzie pełnił funkcję reprezentacyjną

Funkcję reprezentacyjną żeby pełnić to trzeba mieć i wygląd i wiedzę i HONOR!
G
Gość
Jak długo to będzie trwać? Każdy dostaje po 8 tys. wypłaty !!!! Zwolnić wreszcie któregoś !!!
G
Gość
Czy ktoś się orientuje dokąd Pan Gosławski ma zamiar zajmować stanowisko z którego /wyrokiem sądu/ powinien dawno odejść? Jaja sobie robi z nas czy co? Miej waść honor i opuść pan teren nie lubiany..jak a.s.
J
JA
nick - obiektywny sam w sobie oznacza, że nie jestem ani jednym z nich ani ,,..." jak piszesz

trzycyfrowa pensja - od 100 do 900
kazdy zazdrosci?

Ja też zazdroszczę mam 5oo /słownie:pięćset zł renty/!
o
obiektywny
Każdy zazdrościłby trzycyfrowej pensji w dzisiejszych czasach a każdy wie na czym polega tak "ciężka praca" tych panów.A Ty bronisz bo jesteś albo jesteś jednym z nich albo....

nick - obiektywny sam w sobie oznacza, że nie jestem ani jednym z nich ani ,,..." jak piszesz

trzycyfrowa pensja - od 100 do 900
kazdy zazdrosci?
G
Gość
Ciekawe po czym wnioskujesz, że panowie chcą się nie narobić. Widocznie nie wiesz na czym polega ich praca Albo zazdrościsz trzycyfrowej pensji ;/

Każdy zazdrościłby trzycyfrowej pensji w dzisiejszych czasach a każdy wie na czym polega tak "ciężka praca" tych panów.A Ty bronisz bo jesteś albo jesteś jednym z nich albo....
o
obiektywny
Tak to chyba ten sam "obibok" tu w starostwie nic nie będzie robił tak jak cała czwórka panów ale kasę będzie brał i jeden i drugi /bo zatrudnili dwóch takich co to aby się nie narobić a zarobić!!!!!!

Ciekawe po czym wnioskujesz, że panowie chcą się nie narobić. Widocznie nie wiesz na czym polega ich praca Albo zazdrościsz trzycyfrowej pensji ;/
s
sympatyk rządów Burmistrza
O tej samej "młodej mędzie" myślimy? Jeśli tak, to należało się cwaniaczkowi

Tak to chyba ten sam "obibok" tu w starostwie nic nie będzie robił tak jak cała czwórka panów ale kasę będzie brał i jeden i drugi /bo zatrudnili dwóch takich co to aby się nie narobić a zarobić!!!!!!
G
Gość
czyżby ten który podtrzymywał "na duchu starostę" wcześniej nie został zwolniony z basenu przez wszechmocnego PREZESA M.I. za start, z jak to nazwano- złej opcji politycznej ?

O tej samej "młodej mędzie" myślimy? Jeśli tak, to należało się cwaniaczkowi
K
Koleżanka z basenu
Jeden sekretarz powtarzam SEKRETARZ musi odejść!!!!!!!!!/oszczędność etatów likwidacja urzędników/ aaaaaaaa nie likwidacja urzędników a.g. zatrudnił syna znajomego a j.k. drugiego co to go podtrzymywał "na duchu" na sesji miejskiej.....taka to oszczędność /dla swoich nie ma oszczędności/ basta

czyżby ten który podtrzymywał "na duchu starostę" wcześniej nie został zwolniony z basenu przez wszechmocnego PREZESA M.I. za start, z jak to nazwano- złej opcji politycznej ?
R
RGD
Trzeba by było powiadomić tych na górze co tu się dzieje na dole ... ale czy to coś da?
G
Gość
To się zmuście bo już niedługo!

Jeden sekretarz powtarzam SEKRETARZ musi odejść!!!!!!!!!/oszczędność etatów likwidacja urzędników/ aaaaaaaa nie likwidacja urzędników a.g. zatrudnił syna znajomego a j.k. drugiego co to go podtrzymywał "na duchu" na sesji miejskiej.....taka to oszczędność /dla swoich nie ma oszczędności/ basta
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie