Nasi jadą do Grenoble

fot. Sławomir Mielnik
Młodzi fizycy od lewej: Katarzyna Man, Katarzyna Kanas, Daria Łotocka, Marcina Rachtan, Kamila Marcinowska, Kamil Danielko, Jakub Tomczak, Samuel Gurbierz.
Młodzi fizycy od lewej: Katarzyna Man, Katarzyna Kanas, Daria Łotocka, Marcina Rachtan, Kamila Marcinowska, Kamil Danielko, Jakub Tomczak, Samuel Gurbierz. fot. Sławomir Mielnik
Licealiści z Opola jako pierwsi uczniowie z Polski wystąpią na scenie międzynarodowego festiwalu fizycznego.

- Nie znam dziedziny życia, w której fizyka byłaby nieobecna - mówi Marcin Rachtan, uczeń klasy II e V Liceum Ogólnokształcącego.

Podobne zdanie mają pozostali członkowie koła fizycznego działającego w V LO. To właśnie oni popołudniami wymyślają i przeprowadzają doświadczenia. Doświadczenia te składają się na lekcje, które potem pokazują swoim rówieśnikom i młodszym kolegom.
- To nietypowe lekcje fizyki - mówi Daria Łotocka, uczennica klasy I e. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że sporo uczniów boi się fizyki. My ją oswajamy.

I właśnie ostatnia przygotowana przez nich lekcja znalazła uznanie w oczach organizatorów festiwalu Science on Stage 2. Festiwal ten jest wspólnym projektem siedmiu europejskich organizacji badawczych skupionych w grupie zwanej EIROforum (European Intergovernmental Research Organisation's Forum), które reprezentują najwyższej klasy szybko rozwijającą się naukę i technologię europejską.

- We wrześniu pokazywaliśmy naszą lekcję na konkursie pod hasłem "Nauki przyrodnicze na scenie" - mówi Krystyna Raczkowska-Tomczak, opiekun koła. - Zajęliśmy trzecie miejsce. Potem przetłumaczyliśmy scenariusz na język angielski i wysłaliśmy do Grenoble.
W trakcie ferii zimowych do szkoły przyszło zaproszenie.

- Do tej pory jeszcze żadna grupa uczniowska z Polski nie miała okazji pokazać swojego przedstawienia na scenie tego festiwalu - mówi opiekun koła. - To dla nas niesamowite wyróżnienie i oczywiście dodatkowy stres.

W projekcie EIROforum biorą udział 22 państwa, ale tylko dziesięć projektów zostało zakwalifikowanych do wzięcia udziału w festiwalu. W tym właśnie lekcja V LO "Tajemnice głębin".

- Nasza lekcja pokazuje zjawiska fizyczne na przykładzie sportów ekstremalnych - mówi Jakub Tomcza, uczeń IILiceum Ogólnokształcącego (jedyny w grupie uczniów V LO spoza tej szkoły). - Udowadniamy, że poznawane na lekcjach fizyki prawa pozwalają na bezpieczną realizację ludzkich marzeń. Może nimi być uprawianie takich sportów jak nurkowanie i pływanie.

W Grenoble uczniowie będą m.in. analizować zmiany objętości płuc w czasie zanurzania, wpływ temperatury na organizm nurka, słyszenie oraz widzenie pod wodą. Pokażą niebezpieczeństwa, jakie niesie gwałtowne zmniejszanie ciśnienia oraz skutki, których przyczyną jest powstanie zatorów - emboli.

Praca nad scenariuszem i dopracowywanie szczegółów tej lekcji trwały rok.
- Większość doświadczeń sami wymyśliliśmy - mówi Samuel Gurbierz, uczeń klasy II b.

Uczniowie wyjadą do Grenoble 2 kwietnia.
- Mamy więc niecałe pięć tygodni na nauczenie się tej lekcji w języku angielskim - mówi Daria. - Pomaga nam Alicja Wujec-Kaczmarek, nauczyciel języka angielskiego. To chyba jest w tym całym projekcie najtrudniejsze, z fizyką nie ma problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska