Nie będzie pieniędzy na mieszkania dla młodych

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
W tym roku na dopłaty w programie MDM przewidziano 730 mln złotych.
W tym roku na dopłaty w programie MDM przewidziano 730 mln złotych. fot. Adam Wojnar
"Mieszkanie dla młodych". Rząd nie przedłuży programu, który cieszy się coraz większą popularnością.

„Mieszkanie dla młodych” to forma wsparcia dla polskich rodzin w pozyskaniu własnego „M”. Zakłada dofinansowanie kupna nieruchomości w wysokości od 10 do nawet 30 procent jej wartości. Wsparcie jest wyższe w przypadku rodzin wielodzietnych.

Początkowo program cieszył się małym zainteresowaniem, ale po rozszerzeniu go na mieszkania z rynku wtórnego jego popularność stale rośnie. Wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński poinformował jednak, że mimo dużego zainteresowania resort nie przedłuży obecnego programu. Będzie on funkcjonował maksymalnie do września 2018 roku. Ma go zastąpić Narodowy Programem Budowy Mieszkań, ale na razie niewiele wiadomo na temat tego, co konkretnie ma oferować. Rząd mówi między innymi o tworzeniu tzw. kas oszczędnościowo-budowlanych, ale szczegóły nie są znane.

Program „Mieszkanie dla młodych” zaczął funkcjonować 1 stycznia 2014 roku. Na początku zainteresowanie nim było bardzo niewielkie. Przez pierwsze pół roku na Opolszczyźnie złożono zaledwie 84 wnioski o dofinansowanie zakupu mieszkania. Spowodowane to było faktem, że wsparciem objęte były tylko nowe lokale. Sęk w tym, że poza stolicą naszego województwa deweloperzy praktycznie takich nie budują. Do końca 2014 r. Opolanie złożyli 141 wniosków, a w zeszłym roku pół tysiąca. Wzrost spowodowany był głównie tym, że latem ub.r. program rozszerzono także na mieszkania z rynku wtórnego.
- Wzrost zainteresowania programem MdM dotyczy między innymi mniejszych miejscowości, w których dotychczas nie można było uzyskać dopłaty - podkreśla Jarosław Sadowski, analityk firmy Expander.

W sumie po rozszerzeniu programu we wrześniu złożono w całym kraju 4 tysiące wniosków, ponad 5 tysięcy w październiku i porównywalną liczbę w listopadzie. W zeszłym roku przeznaczono na jego realizację 615 mln zł. W obecnym - 730 mln zł, z czego połowa już została zarezerwowana, biorąc pod uwagę listę nadesłanych wniosków. Mimo to Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa poinformowało, że MdM nie zostanie przedłużony w 2018 roku. Ministerstwo chce go zastąpić Narodowym Programem Budowy Mieszkań. Niewiele wiadomo jednak na temat tego, jak miałby wyglądać, bo szczegółów resort nie zdradza. Nie wiadomo też, kiedy miałby być gotowy. Niewykluczone więc, że przez pewien czas rząd w ogóle nie będzie dopłacał do mieszkań. Tak stało się w momencie wygaszenia pierwszego programu wsparcia zakupu nieruchomości „Rodzina na swoim” w 2012 roku. W efekcie w 2013 nie funkcjonowały żadne dopłaty.

- Ofertą MdM zainteresowane są głównie osoby młode, pozostające w związkach partnerskich lub małżeńskich, często ludzie o niewielkich dochodach - podkreśla Leszek Harde z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. - Rzadziej osoby samotne czy rodziny wielodzietne. Zdarza się też, że z programu chcą skorzystać osoby starsze, kupujące mieszkania dla swoich bliskich.

Największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania dwupokojowe, kupuje je aż 71 proc. osób korzystających z MdM. 26 proc. wskazuje na trzypokojowe i większe, a tylko 3 proc. na kawalerki.

Zdaniem ekspertów, to właśnie osobom młodym, szukających niedrogich dwupokojowych mieszkań, należy przede wszystkim pomagać w formie rządowych dopłat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska