Nie dajmy się upałom

Ważne

Inne sposoby na upały

w ciągu dnia zasłaniać okna w mieszkaniach
będąc na działce lub w przydomowym ogródku - pozostawać tylko w cieniu
będąc w pracy - przecierać ramiona i szyję zamoczonym ręcznikiem
robić zakupy wcześnie rano
po powrocie do domu - wziąć kąpiel w letniej wodzie
zafundować sobie krótki odpoczynek np. półgodzinna drzemkę w zaciemnionym pokoju
wystrzegać się obfitych posiłków
pić napoje o temperaturze pokojowej, a nie wyjęte prosto z lodówki (grozi to szokiem termicznym i schorzeniami gardła

Między godziną dziewiątą a osiemnastą, bo wtedy jest najgoręcej, należałoby w ogóle nie wychodzić z domu albo przebywać tylko w chłodnym, przewiewnym miejscu. Wiadomo jednak, że dla wielu osób jest to nierealne. Dlatego, jeśli ktoś musi iść do pracy lub na zakupy, powinien koniecznie założyć coś na głowę, gdyż duże jej nasłonecznienie, może spowodować obrzęk mózgu, a w efekcie - udar cieplny. Należy się ubierać w przewiewne ubrania, uszyte z naturalnych tkanin. A także zakładać - przeciwsłoneczne okulary z odpowiednim filtrem, pochłaniającym szkodliwe promienie ultrafioletowe.

- W upały lepiej unikać wysiłku fizycznego m.in. prac na działce, co dotyczy zwłaszcza ludzi starszych - przypomina Kazimierz Błoński, ordynator oddziału ratunkowego Szpitala Miejskiego w Nysie. - Zauważyłem również, że osoby te, bez względu na upał, zawsze o 12-tej idą w niedzielę na mszę, a potem kilkoro z nich zabieramy karetką na nasz oddział - z powodu zasłabnięcia. Przecież można pójść na mszę rano lub wieczorem, gdy jest chłodniej.

W upały trzeba przede wszystkim dużo pić, co najmniej do 3 litrów płynów dziennie. Poleca się szczególnie niegazowaną wodę mineralną, soki owocowe i warzywne (bogate w mikroelementy, które w trakcie pocenia człowiek traci) oraz ziołowe herbatki.
- Należy się bezwzględnie wystrzegać alkoholu - przestrzega dr Błoński. - Nasłonecznienie głowy, trunek i wysiłek fizyczny może wyjątkowo szybko doprowadzić do udaru cieplnego. W trakcie ubiegłego lata udzielaliśmy pomocy już niejednej ofierze takich praktyk. Dotyczyło to między innymi...robotników na budowach.

Upały mogą szczególnie mocno zaszkodzić ludziom starszym, cierpiącym na choroby układu krążenia. Każde ciepło powoduje bowiem rozszerzenie naczyń krwionośnych, co wywołuje spadki ciśnienia, w następstwie czego dochodzi do zasłabnięć i omdleń, bo serce, żeby to wyrównać, musi szybciej pracować.