Obojętnie, co powie sąd, prezydent Nowosielska panią dyrektor zostawi na stanowisku

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Najpierw wojewoda, a potem sądy dwóch instancji uznały, że naruszono prawo przy procedurze wyboru dyrektorki jednego z kędzierzyńskich przedszkoli. Ale to nie przekonuje prezydent miasta Sabiny Nowosielskiej.

„Pełnoprawnym dyrektorem Publicznego Przedszkola nr 17 jest i będzie pani Agata Gabrysz bez względu na treść orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego” - tak oficjalnie odpowiedziała na interpelację jednego z radnych prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabina Nowosielska.

Treść owej odpowiedzi wzbudza w mieście wiele emocji i dostarczyło paliwa krytykom urzędującej pani prezydent.

Sprawa sięga poprzedniej kadencji i dotyczy kontrowersyjnego konkursu na stanowisko dyrektora przedszkola na osiedlu Kłodnica.

Wystartowała w nim Agata Gabrysz, żona obecnego dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury i jednocześnie znajoma wiceprezydenta Wojciecha Jagiełły. Rodzice w większości popierali dotychczasową dyrektorkę, która ubiegała się o przedłużenie umowy. Mieszkańcy poskarżyli się jednak dziennikarzom, że według ich wiedzy na pewno wygra pani Gabrysz.

Tak też się stało, a w samej komisji zasiadał m.in. wspomniany Wojciech Jagiełło.

Po rozstrzygnięciu zdenerwowani rodzice powiadomili wojewodę, że przy procedurze konkursowej mogło być naruszone prawo.

Wojewoda wziął pod lupę zarządzenie prezydenta Kędzierzyna-Koźla, dotyczące powołania komisji konkursowej. Uznał, że faktycznie naruszono prawo i wydał tzw. rozstrzygnięcie nadzorcze, unieważniające wybór składu komisji. Wojewoda stwierdził, że w komisji znalazła się osoba nieuprawniona, konkretnie radna miejska Katarzyna Dysarz, która do rady weszła z listy Platformy Obywatelskiej. W ocenie wojewody, który podpiera się orzecznictwem sądów, członkiem komisji mógł zostać tylko pracownik urzędu, a nie radna.

Gmina zaskarżyła tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten oddalił jednak skargę. W czerwcu radny Andrzej Kopeć (Platforma Obywatelska) złożył interpelację w tej sprawie.

Poprosił o wyjaśnienie, czy gmina ma już w tej sprawie stanowisko NSA, oraz jaki będzie status pani dyrektora, jeśli NSA podtrzyma orzeczenie niższej instancji. Prezydent Nowosielska odpowiedziała, że Agata Gabrysz pozostanie nią „bez względu na treść orzeczenia NSA”. Argumentuje dodatkowo w odpowiedzi, że rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody wpłynęło już po wyborze pani Gabrysz na dyrektora.

Kilka dni temu NSA również oddalił skargę gminy, przyznając rację wojewodzie. Z opinii prawnych, do których dotarliśmy, wynika, że przepisy pozwalają prezydent Nowosielskej na pozostawienie dyrektor na stanowisku, ponieważ rozstrzygnięcie wojewody i orzeczenia sądu dotyczą powołania komisji konkursowej, a nie samego dyrektora (pomimo, iż postępowanie konkursowe obarczone było istotną wadą prawną).

Sytuacja stałaby się trudniejsza dla urzędującej prezydent, gdyby wojewoda wydał rozstrzygnięcie nadzorcze uznające za nieważne wynik konkursu, a nie sam fakt powołania komisji z naruszeniem prawa.

Na razie nie wiadomo jednak, czy tak się stanie.

W rozmowie z nto Sabina Nowosielska kilka razy podkreślała, że orzeczenie wojewody ma charakter polityczny, oraz że w konkursach w Kędzierzynie-Koźlo od wielu lat było praktyką, iż w komisjach zasiadał radny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska