Opolanie nie będą płacić opłaty za posiadania psa

fot. sxc
fot. sxc
Radni nie zgodzą się na 60 złotową opłatę za posiadanie psa, którą zaproponował prezydent Opola.

Jutro uchwała w tej sprawie stanie na sesji rady miasta. Prezydent proponuje, aby posiadacze psów płacili 60 zł rocznie do budżetu miasta.

Pomysł od lat wzbudza spore kontrowersje i radni kilka lat temu ten podatek zlikwidowali.

Argumentowali, że tylko niepotrzebnie rozdrażnia mieszkańców, a niespecjalnie zwiększa dochody budżetu.

- My nadal uważamy, że warto tę opłatę wprowadzić, decyzja należy jednak do rady - przyznaje Tomasz Filipkowski, naczelnik wydziału budżetu w urzędzie miasta.
Tymczasem radni uchwałę na komisjach odrzucili. Prezydent nie może liczyć nawet na poparcie swojego klubu radnych PO.

- Ta uchwała nie przejdzie - przyznaje Roman Ciasnocha, przewodniczący klubu PO. - Jako posiadacz psa wstrzymam się od głosu, ale większość radnych jest na nie. Uważają, że taki podatek jest miastu niepotrzebny, a na dodatek jego ściągalność była zawsze bardzo niska.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska