Do tej pory opłata ta wynosiła 2,30 zł. MZK argumentuje, że w praktyce przewóz nie utrudniał życia podróżnym, a konieczność ponoszenia dwukrotnie wyższej opłaty zniechęcała do podróży opolan. Podróżni nie mają jednak co liczyć na deklarację o utrzymaniu cen biletów. Tak jak zapowiadaliśmy MZK chce cen wyższych średnio o 10 procent.
- Nie mamy innego wyjścia, powodem są rosnące ceny paliwa - argumentuje Tomasz Zawadzki, rzecznik MZK.
Bilety mają zdrożeć od lipca i najpewniej tak się stanie, bo większość radnych chce na to wyrazić zgodę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?