Opole pamięta o Powstańcach Warszawskich. Wśród nas dalej są świadkowie tych wydarzeń

Łukasz Biernacki
Łukasz Biernacki
Opolskie uroczystości upamiętniające wybuch Powstania Warszawskiego tradycyjnie rozpoczęły się mszą świętą w kościele Przemienienia Pańskiego przy ulicy Grota-Roweckiego, a potem przeniosły się pod pobliski pomnik Armii Krajowej. Liczny udział w obchodach wzięli kombatanci, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, służby mundurowe oraz harcerze.

Uroczystość pod pomnikiem rozpoczęła się wyciem syren o godzinie 17:00, o tej godzinie rozpoczęło się też Powstanie Warszawskie.

- Syreny w godzinę W wystarczają dla mnie za każde przemówienie. To jest taki moment, w którym ciarki przechodzą mnie po plecach. Szczególnie kiedy staram się sobie wyobrazić, co muszą czuć w tym momencie świadkowie, albo rodziny świadków tego wydarzenia – mówił w trakcie uroczystości Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.

Na obchodach obecna była dwójka, mieszkających w Opolu, uczestników Powstania Warszawskiego. Byli to por. Helena Kamerska i mjr Andrzej Witkowski.

- Jestem dumna, że doczekałam tych lat, że mogę być razem ze wszystkimi i że przeżyłam tę wojnę. Chciałabym, żeby następnych pokoleń nigdy nie spotkało coś takiego, co nas. Chciałabym, żebyście kochali Polskę i drugiego człowieka, byli tolerancyjni i żyli w pokoju w wolnej Polsce – przekazała nam 98-letnia Helena Kamerska.

Bezpośrednio po przemowach okolicznościowych odbył się apel poległych, a przybyłe delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej. Organizatorami obchodów byli: wojewoda opolski, 10 Opolska Brygada Logistyczna oraz Światowy Związek Żołnierzy AK.

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku i trwało 63 dni. Było największym zrywem powstańczym w okupowanej przez Niemców Europie. Po upadku powstania wielu powstańców trafiło do obozu jenieckiego w Łambinowicach w dzisiejszym województwie opolskim.

- Po to pamiętamy, żeby następne pokolenia miała pełną świadomość tego, jaką gehennę przeżyli ich rodzice i dziadkowie, jak powinni być im wdzięczni, że polskość została zachowana. Ta pamięć ma charakter nie tylko odtwórczy, ale ma także charakter państwowo-twórczy ona jest elementem polskiej państwowości. Taką pamięć powinniśmy przechować i przekazać następnemu pokoleniu – mówił senator Jerzy Czerwiński.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska