Opolscy policjanci pamiętają o swoim patronie. Do dziś nie wiadomo, gdzie spoczywa sierżant Piotr Jesień

Symboliczny grób sierż. Piotra Jesienia znajduje się w Przystajni. Miejsce odwiedzili oficerowie z oleskiej komendy policji.
Symboliczny grób sierż. Piotra Jesienia znajduje się w Przystajni. Miejsce odwiedzili oficerowie z oleskiej komendy policji. KPP Olesno
Oficerowie policji w Oleśnie odwiedzili grób rodziny Jesieniów w Przystajni. Uczcili w ten sposób sierżanta Piotra Jesienia - policjanta przedwojennej Policji Państwowej, weterana wojny obronnej 1939 roku, żołnierza Armii Krajowej i patrona Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Piotr Jesień urodził się 22 marca 1894 roku we wsi Kępie. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, pełnił służbę na posterunku żandarmerii polskiej w Kłobucku. 1 lipca 1919 roku został przyjęty do Policji Państwowej, w szeregach której służył aż do wybuchu II Wojny Światowej.

Podczas wojny walczył z hitlerowskim najeźdźcą. 19 października 1939 roku, wraz ze swoim oddziałem został rozbrojony i aresztowany przez NKWD.

- Piotr Jesień uniknął losu innych zamordowanych funkcjonariuszy Policji, gdyż udało mu się zbiec z transportu. Po wstąpieniu w 1942 roku do struktur państwa podziemnego, Piotr Jesień aktywnie działał w placówce Armii Krajowej w Przystajni (powiat kłobucki), gdzie był kierownikiem lokalnej komórki – mówi asp. sztab. Stanisław Filak z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie.

Po zakończeniu okupacji niemieckiej Piotr Jesień otrzymał od dowództwa Armii Krajowej polecenie założenia placówki konspiracyjnej i przyjęcia funkcji komendanta posterunku Milicji Obywatelskiej w Przystajni, którą objął 26 lutego 1945 roku.

- Zaangażował się między innymi w wyjaśnienie okoliczności aresztowań jego kolegów z AK. Przeciwdziałał malwersacjom urzędników oraz szalbierstwom dokonywanym przez sowieckich dezerterów. Wkrótce stał się więc niebezpieczny dla funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego - tłumaczy asp. sztab. Stanisław Filak.

W nocy z 14 na 15 kwietnia 1945 roku funkcjonariusze Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Oleśnie przeprowadzili obławę na żołnierzy AK, wśród których był między innymi Piotr Jesień. Dzień po przesłuchaniach, 17 kwietnia 1945 roku, w celi znaleziono zwłoki Piotra Jesienia. Rodzinie przekazano, że został przetransportowany do Katowic. Śledztwo w sprawie jego śmierci zostało umorzone.

Tajemnica śmierci policjanta została wyjaśniona dopiero w 1991 roku, kiedy jego syn zmarłego policjanta Ryszard Jesień dotarł do dokumentów Wojskowej Prokuratury Rejonowej w Katowicach. Do dziś nie ustalono jednak, gdzie został pochowany. Na nekropolii w Przystajni znajduje się jedynie symboliczny grób, na którym umieszczono nazwisko Piotra Jesienia.

W czwartek (2 listopada) zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Oleśnie młodszy inspektor Waldemar Popczyk i Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego podkomisarz Damian Troczka zapalili znicz na grobie rodziny Jesieniów w Przystajni.

- Symboliczny znicz zapalony na grobach naszych poprzedników jest wyrazem szacunku dla tych, którzy odeszli na wieczną wartę - mówi asp. sztab. Stanisław Filak.

Symboliczny grób Piotra Jesienia znajduje w Przystajni, kilka kilometrów za granicą województwa opolskiego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska