Opolski Amfiteatr walczy z Operą Leśną w Sopocie o pieniądze

O dofinansowanie budowy nowego Amfiteatru wartego 59 mln zł miasto stara się w Ministerstwie Kultury. Opolski wniosek przeszedł już pozytywną ocenę formalną. Teraz zajmują się nim eksperci.

- Mamy informację, że w styczniu wyniki konkursu powinny być znane - przyznaje Krzysztof Początek, naczelnik wydziału rozwoju urzędu miasta.

Miasto liczy na dotację w wysokości ponad 29 mln zł. Lecz zdobycie pełnej kwoty będzie bardzo trudne. Ministerstwo ma w sumie do rozdania 192 mln zł. Tymczasem zgłosiło się prawie 40 instytucji. Wnioskują one o sumę wielokrotnie przekraczające łączną wysokość dotacji.

Nasz amfiteatr rywalizuje z takimi przedsięwzięciami jak np. rozbudowa Biblioteki Narodowej w Warszawie, Opery Wrocławskiej, Filharmonii Śląskiej w Katowicach a także z warszawskim projektem gigantycznego Centrum Nauki Kopernik, wartego 300 mln zł.
W ocenie Początka największym rywalem Opola jest jednak przebudowa Opery Leśnej w Sopocie wyceniona na 74 mln zł.
- To jedyny projekt zbliżony tematem do naszego - przyznaje Początek.

Przypomnijmy jednak, że kilkakrotnie w bardzo ciepłych słowach o projekcie przebudowy amfiteatru wypowiadał się Bogdan Zdrojewski, minister kultury.
W połowie ubiegłego roku prezydent osobiście prezentował projekt w ministrowi.
- Ale o przyznaniu pieniędzy decydować będzie ocena ekspertów, trzeba na nią poczekać - tonuje Początek.

Ratusz zapowiada, że nawet gdyby dotacja nie była wystarczająca, to inwestycja, wielokrotnie już odkładana, ruszy w 2009 roku. Brakujące pieniądze pozyskane będą z kredytów.
Co wyróżni nowy amfiteatr? Będzie on uzupełniony m.in. o ogromny ekran diodowy (posłuży do oglądania filmów i starych festiwali), a także o ekrany plazmowe, na których zobaczymy teledyski.

Cały obiekt ma być pełen muzyki. Odwiedzający go turyści będą mogli usłyszeć także dźwięki z przygotowań festiwalowych. Wszystko po to, aby poczuli atmosferę opolskich festiwali. Taki amfiteatr mamy zobaczyć w 2010 roku.