Opolszczyzna. Co dalej z koleją?

Dorota Richter [email protected]
Nie trzeba być żadnym ekspertem, by wiedzieć czego brakuje na kolei i co przyczyni się do poprawy sytuacji - pieniądze. (fot. Sławomir Mielnik)
Nie trzeba być żadnym ekspertem, by wiedzieć czego brakuje na kolei i co przyczyni się do poprawy sytuacji - pieniądze. (fot. Sławomir Mielnik)
Przestarzałe pociągi, niszczejące tory. Z roku na rok jest coraz gorzej, choć z połączeń Opolskich Przewozów Regionalnych dziennie korzysta 20 tys. osób.

Mieszkańcy Lewina Brzeskiego nie mają czym wrócić z Opola do domu, gdy skończą drugą zmianę. PKP zlikwidowało im ostatnie połączenie. Powód? Brak podróżnych, połączenie nierentowne. - Absurd! - mówią pasażerowie. - Ten pociąg nigdy nie jeździł pusty.

Zobacz: Jak zmieni się rozkład jazdy PKP?

Do Nysy nie dojadą już z Opola osoby wracające wieczorem z Krakowa, czy Warszawy. Ostatni pociąg w tym kierunku odjeżdża raptem parę minut przed przyjazdem "pośpiesznych”. - A wystarczyło poczekać tę chwilkę i byłoby po problemie - denerwuje się nas czytelnik.

Nowy rozkład jazdy wprowadził chaos na kolei, a ostra zima jeszcze go pogłębiła. Efekt? Duże spóźnienia i odwołane pociągu. Pasażerowie są rozdrażnieni. Jednak problem widzą nie tylko w nowym rozkładzie jazdy.

Kolej likwiduje kasy biletowe w mniejszych miejscowościach, a poczekalnie są zamykane. Pasażerowie stoją więc i marzną lub mokną na dworze, a o spóźnieniach pociągów na takich stacjach też nikt nie informuje.

- I tak można stać czasem 40 minut, czy nawet godzinę i gdybać: pociąg w końcu przyjedzie, czy jednak nie - mówi Mariusz z Kolonowskiego, który do Opola codziennie dojeżdża do pracy.

Kupno wieczorem biletu na pociąg, to na Opolszczyźnie też nie lada wyzwanie. Jedyna całodobowa kasa czynna jest już tylko w Opolu. Dla reszty oznacza to wędrówkę do konduktora, po wejściu do pociągu.

- Choć w niektórych województwach jest gorzej, u nas sytuacja też jest zła - przyznaje wicemarszałek Tomasz Kostuś (samorząd województwa dotuje Opolskie Przewozy Regionalne, które są odpowiedzialna za przewóz w regionie).

Co jest jednak powodem złej sytuacji na kolei? Jak tłumaczy wicemarszałek m.in. agresywna rywalizacja między spółkami, brak przepływu informacji, czy zła infrastruktura, jak na przykład przestarzałe tory, czy trakcje.

- A przez to trzeba wydłużyć czas podróży - tłumaczy Kostuś. - W całej Polsce aż 55 proc. torów ma więcej niż 92 lata. U nas jedyna nowoczesna linia, to linia Opole-Wrocław.

Zobacz: Polacy: Prezesi i zarząd PKP powinni odpowiedzieć za chaos na kolei

Ale na tym nie koniec problemów. Choć samorząd województwa zainwestował w 11 nowych szynobusów, większość opolskich pociągów jest przestarzała. Mają po 30-40 lat. Efekt jest jeden. Zimą pociągi zamarzają i nie można nimi ruszyć, a to powoduje opóźnienia.

Premier Donald Tusk zapowiedział na wiosnę reformę kolei. Już "posypały się głowy” - zwolniono zarządców krajowego PKP. Jednak jak dokładnie mają wyglądać zmiany? Tego na razie nie wiadomo.

- Zmiany nie powinny być jednak polityczne. Trzeba faktycznych zmian, które przyczynią się do poprawy kolei i podróżnych - mówi Marek Szurgot, przewodniczący Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP Opole.

Nie trzeba być żadnym ekspertem, by wiedzieć czego brakuje na kolei i co przyczyni się do poprawy sytuacji - pieniądze. A jak wczoraj wieczorem poinformował nas Marek Szurgot, minister Rozwoju Regionalnego odebrała PKP Polskim Liniom Kolejowym (zarządcy infrastruktury kolejowej) 1 mld zł przyznany wcześniej w ramach funduszy europejskich. - To szokująca wiadomość. Na Opolszczyźnie za te pieniądze wyremontowalibyśmy może nie wszystkie, ale większość linii - mówi Marek Szurgot.

Przykładowo koszt remontu trasy Opole-Nysa kosztuje 55 mln zł, a dzięki niemu można by podwoić prędkość.

Jakie zmiany w tym roku czekają podróżnych - czytaj we środę w poradniku nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska