Oszustwa na kod BLIK. Dwoje mieszkańców Kędzierzyna-Koźla straciło 1500 zł

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Archiwum
W ostatnim czasie policjanci otrzymują coraz więcej zgłoszeń o oszustwach dokonanych po udostępnieniu jednorazowego kodu BLIK wyświetlanego przez aplikację mobilną banku.

W poniedziałek do Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu zgłosiła się 28-letnia kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy, że ktoś włamał się na jej konto na portalu społecznościowym.

Następnie przestępca podszywając się pod pokrzywdzoną poprzez komunikator kontaktował się z jej znajomymi i prosił o szybką pożyczkę pieniędzy - informuje komisarz Magdalena Nakoneczna, z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Na tę prośbę zareagowały dwie osoby, które po krótkiej rozmowie udostępnił jednorazowe kody wyświetlane przez aplikację mobilną banku. Jak się później okazało przy użyciu tych kodów przestępca wypłacił z ich kont w sumie 1500 złotych.

W ostatnim czasie policjanci otrzymują coraz więcej zgłoszeń a o oszustwach dokonanych po udostępnieniu jednorazowego kodu BLIK wyświetlanego przez aplikację mobilną banku.

Oszuści działający tą metodą, włamują się na konta na portalu społecznościowym, podają się za właściciela konta i proszą jego znajomych o pożyczenie pieniędzy - mówi jeden z opolskich policjantów zajmujący się cyberprzestępczością. - Najczęściej przedstawiają zmyśloną historię o tym, że akurat są przy kasie w sklepie i zapomnieli portfela, a jedynym ratunkiem jest podanie jednorazowego kodu wyświetlanego przez aplikację mobilną banku.

W rzeczywistości, przestępca stoi przed bankomatem i po otrzymaniu kodu BLIK wypłaca środki z konta pokrzywdzonego. Oszuści czasami proszą nawet o podanie kodu BLIK po raz drugi kłamiąc, że pierwszy nie zadziałał prawidłowo.

Policjanci apelują więc, by po otrzymaniu wiadomości od znajomego z prośbą o taką szybką pomoc finansową, przed udostępnieniem kodu BLIK, zadzwonić i upewnić się, że nikt się pod niego nie podszywa. Bardzo ważne jest również chronienie swoich haseł.

W każdej sytuacji, gdy chodzi o nasze pieniądze, pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania - kończy komisarz Magdalena Nakoneczna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska