Ozimek. Huta Małapanew spłaci dług w ratach

Zaległości zakładu wobec miejskiej kasy z tytułu niezapłaconych podatków wynoszą 2,6 mln zł. Wspólne zadłużenie huty razem Armaturą oraz Maszynami i Konstrukcjami, jej dwoma bliźniaczymi spółkami wynosi obecnie 4 mln zł. Z powodu dziury budżetowej gmina musiała zaciągnąć w tym roku kredyt.

Zobacz: Ozimek. Huta Małapanew jest winna gminie pieniądze

- Nie możemy stawiać huty pod ścianą, bo stracą na tym wyłącznie mieszkańcy, którzy tam pracują - tłumaczą władze Ozimka, które uzgodnił z dyrekcją huty wstępne zasady spłaty długu.

- Dostaliśmy już 100 tys. zł, a wczoraj miało wpłynąć kolejnych 160 tys. zł - informuje Marek Korniak, zastępca burmistrza Ozimka.

Reszta zaległości spływać ma w ratach przez następne dwa lata - w tym roku na miejskie konto trafi 450 tys. zł

- Raty będą rosnące, aby huta złapała finansowy „oddech” - dodaje burmistrz.

Na ostatniej sesji radni podjęli też uchwałę zgadzającą się na przejęcie od Armatury parkingu przy Parku Hutnika za 30 tys. zł.

- Zastanawiamy się też, czy nie przejąć ambulatorium i nie urządzić tam mieszkań socjalnych - mówi burmistrz.

Zobacz: Ozimek. Miasto bierze kredyt. Dlaczego? Przez hutę

Witold Jajszczok, rzecznik grupy Gwarant, która jest właścicielem trzech zakładów zapewnia, że wszystkie podatki będą płacone gminie na bieżąco.

Około 2,3 mln wynoszą natomiast zaległości trzech spółek wobec tutejszego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które również stara się o zwrot pieniędzy. Według wstępnych ustaleń jeszcze w tym roku na konto zakładu ma wpłynąć ponad milion złotych, reszta będzie spłacona w ciągu kolejnych trzech lat.