"Erkia" została wezwana w nocy z wtorku na środę do mężczyzny leżącego przy drodze w podbrzeskich Krzyżowicach. Nie dawał oznak życia.
Początkowo ratownicy podejrzewali, że to ofiara potrącenia. Okazało się, że 46-latek ma 5,4 promila alkohou we kwi.
Teraz trzeźwieje w Brzeskim Centrum Medycznym.
Więcej o niechlubnym rekordzie czytaj w czwartkowym papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?