9 września, około godziny 19.30 w Pokoju do patrolu dzielnicowych asp. Tomasza Skawińskiego i st. sierż. Adama Geresa podjechał samochód, z którego wybiegł mężczyzna prosząc o pomoc.
W aucie była jego 8-miesięczna córka, która traciła oddech. Dziewczynka była po ciężkiej chorobie i nagle znów się źle poczuła. Zaczęła wymiotować i dusić się.
Policjanci po sprawdzeniu podstawowych czynności życiowych dziewczynki pomogli jej ojcu dojechać do najbliższego szpitala. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych eskortowali samochód do Kup. Tam czekała już karetka, której obsługa zdecydowała, że dziewczynka musi być przetransportowana do specjalistycznego szpitala w Opolu. Po otrzymaniu leków, niemowlę znów zaczęło normalnie oddychać.
Jak mówi ojciec dziecka - to był prawdziwie szczęśliwy przypadek. Bez policjantów nie dałby rady dojechać tak szybko do szpitala, bo na drodze panował spory ruch.
Dziś mała Hania jest już w domu, jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Opolskie info 8.09.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?