Dozór policyjny, 7 tys. złotych poręczenia majątkowego oraz zakaz opuszczania kraju zastosowała nyska Prokuratura Rejonowa wobec mieszkańca tego powiatu, podejrzanego o nakłanianie małoletniej do seksu.
Jak nas poinformował Sebastian Biegun, prokurator rejonowy w Nysie, mężczyzna nie pełni żadnej funkcji, ani zawodowo nie jest związany z pracą z dziećmi i młodzieżą, więc nie było potrzeby zakazywania mu kontaktu z nieletnimi.
34-latek przyznał się do zarzutu składania propozycji seksualnej osobie poniżej 15 roku życia za pośrednictwem internetu. Jego wyjaśnienia pokrywają się z dotychczasowymi ustaleniami śledztwa. Prokuratura sprawdza, czy podejrzany był już wcześniej karany za przestępstwa seksualne.
Przeczytaj: 34-latek umówił się "na randkę" z 12-latką
Mieszkaniec powiatu nyskiego został zatrzymany przez policjantów z Opola i Nysy w poniedziałek. Wcześniej zamieścił na portalu internetowym ogłoszenie, że szuka dziewicy z Nysy lub Opola i oferuje 300 zł. za wykonanie czynności seksualnej.
Na ogłoszenie trafili agenci firmy ochroniarskiej, którzy nawiązali kontakt z pedofilem podając się za 12 i 13 letnie dziewczynki, a o sprawie zawiadomili policję. Namawianie dzieci do seksu za pośrednictwem internetu jest przestępstwem od 2010 roku.
Grozi za to do 2 lat więzienia. W 2010 roku policja w całej Polsce zarejestrowała 6 takich potwierdzonych przestępstw. W 2016 - liczba ta wzrosła do 339 potwierdzonych przypadków.
Przeczytaj też: 34-latek nakłaniał 13-latkę do seksu. Usłyszał zarzut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?