Porażka ASPR w Ostrowie i to 9 bramkami

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Łukasz Gradowski zdobył dla ASPR dziewięć bramek.
Łukasz Gradowski zdobył dla ASPR dziewięć bramek. Sławomir Jakubowski
Zespół z Zawadzkiego walczący o utrzymanie liczył na choćby punkt, ale walczył tylko kwadrans.

Nadzieje na jakąkolwiek zdobycz podopieczni trenera Mirosława Saneckiego zachowywali przez 15 minut. Wówczas mocny rzut Łukasza Gradowskiego dał im prowadzenie 8-6. Tyle, że na parkiecie za Mateusza Stupińskiego pojawił się Paweł Dutkiewicz, a co ciekawe obaj zawodnicy Ostrovii mają na koncie występy w barwach drużyny z Zawadzkiego. P. Dutkiewicz przypomniał się byłym kolegom, trafiając trzy razy z rzędu, ale po rzucie Michała Piecha w 21. min było jeszcze 12-12. Popełniający błędy w ataku i słabiej broniący goście zaczęli mieć kłopoty i od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy, którzy zaczęli budować przewagę. Po pół godziny Ostrovia miała trzy bramki zapasu.

Po zmianie stron szczypiorniści z Zawadzkiego mieli sporo kłopotów ze sforsowaniem obrony rywala i pokonaniem bramkarza Filipa Tarko, który bronił rzuty z dystansu i w sytuacjach sam na sam. Poza tym w 44. min zauważył, że nasz bramkarz wyszedł daleko w pole i popisał się celnym rzutem przez całe boisko. ASPRprzegrywała w tym momencie 20-26 i to był chyba decydujący cios. Podopieczni trenera Mirosława Saneckiego już nie nawiązali walki. W końcówce stracili dwie bramki z rzędu i przegrali różnicą dziewięciu.

Ostrovia Ostrów WLKP. - ASPR Zawadzkie 35-26 (18-15)
Ostrovia: Tarko, Adamczyk - Martyński 10, P. Dutkiewicz 6, Tomczak 4, Stupiński 3, Bielec 3, Jaszka 3, Sobczak 2, Tarko 1, Szefner 1, Gaze, Czerwiński 1, Piosik, Kierzek.
ASPR: Studziński, Kruk - Gradowski 9, Piech 7, Płonka 4, Skowroński 2, Włoka 2, Całujek 1, Juros 1, Kaczka, Albingier, Kulej, Kozłowski, Ungier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska