Poseł Bartłomiej Stawiarski przygotuje opolskie struktury PiS do wyborów samorządowych

Artur  Janowski
Artur Janowski
Bartłomiej Stawiarski jest doktorem historii. Zanim został posłem pracował m.in. w namysłowskiej izbie regionalnej, był też radnym powiatowym i wicestarostą namysłowskim.
Bartłomiej Stawiarski jest doktorem historii. Zanim został posłem pracował m.in. w namysłowskiej izbie regionalnej, był też radnym powiatowym i wicestarostą namysłowskim. Archiwum
Poseł Bartłomiej Stawiarski został szefem specjalnego zespołu, który przygotuje opolskie struktury Prawa i Sprawiedliwości do wyborów samorządowych.

Tego typu zespoły - zgodnie z decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego - są powołane w każdym województwie. Do kompetencji Wojewódzkiego Zespołu Samorządowego należy stworzenie wojewódzkiego programu PiS, organizowanie szkoleń dla kandydatów na radnych, a także opiniowanie kandydatów w wyborach do sejmików oraz ustalanie kandydatów na prezydentów, burmistrzów i wójtów, do rad powiatów, miast i gmin.

W praktyce Stawiarski - który stoi w nieformalnej opozycji do posłanki Katarzyny Czochary, liderki partii w wojewódzki - zyskuje mocno pozycję i duże możliwości wpływania na kształt list wyborczych. To niezwykle ważne w każdej partii.

- Pan prezes Kaczyński okazał mi wielkie zaufanie - przyznaje Stawiarski. - Na wybór właśnie mojej osoby miały wpływ dwa czynniki. Po pierwsze prezes Kaczyński chciał, aby pracami zespołu kierował poseł zasiadający w Sejmie pierwszą kadencję, po drugie mam doświadczenie samorządowe, bo byłem m.in. wicestarostą namysłowskim.

O tym, że Stawiarski może być odpowiedzialny za wybory samorządowe, spekulowano w PiS od pewnego czasu. Decyzja zapadła jednak dopiero dziś i nie wszystkim przypadła do gustu.

- Bartek, razem z posłem Antonim Dudą, jest w opozycji do Kasi i trudno, abyśmy byli zadowoleni z jego nominacji - komentuje anonimowo jeden ze zwolenników liderki PiS. - Tak zdecydował jednak prezes, a wszyscy wiedzą, że jego decyzjami się nie dyskutuje. Zresztą wszędzie w Polsce liderami zespołów zostali posłowie pierwszej kadencji, ale jednocześnie nie kierujący strukturami wojewódzkimi.

Poseł Katarzyna Czochara powiedziała nto.pl, że bardzo cieszy się z nominacji dla Stawiarskiego.

- Liczę, że pomoże nam w wyborach samorządowych, bo czeka nas wiele pracy. Jeśli mamy te wybory wygrać, to musimy wspólnie pracować na rzecz list PiS - podkreśla Czochara.

Na poniedziałek posłowie zapowiedzieli konferencję prasową, na której wspólnie mają opowiedzieć, jak będą wyglądać wyborcze przygotowania w PiS.

Wybory samorządowe powinny się odbyć jesienią 2018 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska