Zaledwie 1500 złotych netto miałby zarabiać asystent dyrektora w fabryce, którą chce budować chiński koncern Hongbo w Opolu. Wymagania dodatkowe to m.in. biegła w mowie i w piśmie znajomość języka angielskiego.
Tak wynika z ogłoszenia o pracę, na które zwrócili uwagę działacze partii Razem.
- Miasto i strefa daje tej firmie spore ulgi, a ta w zamian za to oferuje bardzo niskie pensje - komentuje Michał Pytlik z Razem. - Ostrzegaliśmy przed warunkami pracy u chińskiego inwestora i teraz obawiamy się, że ludzie na taśmie będą zarabiać jeszcze gorzej.
Ratusz problemu nie widzi. Rzeczniczka prezydenta przekazała nam, że podana stawka to sondowanie rynku pracy i to właśnie rynek zweryfikuje, czy pracy za taką pensję ktoś się jej podejmie.
Budowa fabryki - w której będzie produkowane oświetlenie ledowe - powinna ruszyć już w grudniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?