"Praca za naukę" na PWSZ w Nysie

Pięciu studentów finansów i rachunkowości Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie zgłosiło się do tej pory do udziału w programie „Praca za naukę”.

- Są jeszcze możliwości objęcia programem kolejnych osób, są firmy chętne do współpracy. Zapraszamy - zachęca Bartłomiej Kozak, kierownik Działu Przedsiębiorczości i Rozwoju Zawodowego PWSZ w Nysie.

Z programu mogą skorzystać bezrobotni i jednocześnie zaoczni studenci tego jednego kierunku nyskiej uczelni. Dlaczego akurat tego? W pierwszej edycji pracę w zamian za naukę zaoferowano studentom pielęgniarstwa. Zainteresowanie ze strony studentów i potencjalnych pracowników było większe niż obecnie. Partner programu po stronie samorządu czyli Powiatowy Urząd Pracy w Nysie przeprowadził jednak badania rynkowe, z których wynika, że największe zapotrzebowanie na pracowników jest w sektorze finansów i rachunkowości, dlatego druga edycja programu jest skierowana właśnie do takich firm i studentów. Bezrobotni, którzy zdecydują się podjąć naukę na nyskiej uczelni, przez 6 miesięcy w ciągu trzech kolejnych lat studiów zostaną skierowane przez PUP na staże z firmach związanych z taką działalnością. Otrzymają także stypendium stażowe wysokości ok. tysiąca złotych miesięcznie, finansowane przez PUP. Pracodawcę również wybierze dla nich urząd pracy.

- Zgłaszają się często osoby, które chcą się przekwalifikować, albo zdobyć dodatkowe, wyższe kwalifikacje, dzięki którym będą mogły znaleźć lepsze zatrudnienie i wyższą płacę - mówi Bartłomiej Kozak z PWSZ. - W poprzedniej edycji wszyscy uczestnicy tego projektu uzyskali stałe zatrudnienie, często jeszcze w czasie studiów i w firmach, które przyjęły ich na staż. Mamy nadzieję, że ta edycja zakończy się takim samym sukcesem.

Uruchomienie II edycji programu „Praca za naukę” było możliwe dzięki porozumieniu, podpisanym pod koniec grudnia przez rektora PWSZ w Nysie prof. Przemysława Malinowskiego i starostę nyskiego Czesława Biłobrana.