Prace polskich i czeskich artystów mają poprawić estetykę Opola

Pomysłów na zmianę wizerunku miasta jest sześć, bo tylu artystów bierze udział w projekcie. - Główną ideą Art Opole jest tworzenie w centralnych punktach miasta autorskich projektów, otwartych na konfrontację z przypadkowym odbiorcą - tłumaczy dr Grzegorz Gajos, dyrektor artystyczny Art Opole. Chodzi o tworzenie wystaw, rzeźb albo instalacji.

Projekty artystów z Polski i Czech mają być realizowane w oparciu o nowoczesne media. - Sztukę wideo, fotografię, instalacje, street art, czy działania w przestrzeni - wylicza Anna Łęgowik z Galerii Sztuki Współczesnej.

Wiadomo także, które części miasta będą upiększane. Są to okolice ratusza, dworca PKP, nadbrzeża Odry i szpitala ginekologiczno-położniczego. Artyści poprawią też estetykę terenów wokół Teatru im. J. Kochanowskiego, Muzeum Śląska Opolskiego, Młodzieżowego Dom Kultury, filharmonii.

Opolska reprezentacja w Art Opole składa się trójki artystów. Są to: Lucilla Kossowska, która realizuje projekt Qznaki (ma on zachęcać dzieci do zabawy w placówkach kulturalnych) oraz Aleksandra Janik i Magdalena Hlawacz, które stworzą projekt z wieloformatowych fotografii oraz multimedialnych prezencji.

- Co do czeskich projektów, to nic nie jest jeszcze przesądzone. Artyści zanim zadecydują o tym gdzie powstaną ich projekty, muszą najpierw poznać miasto - mówi Anna Łęgowik.

Do projektu mogą się włączyć wszyscy opolanie. - Mieszkańcy miasta będą mieli możliwość zarówno aktywnego jak i pasywnego uczestnictwa w projektach.

Oczywiście stopień tego zaangażowania będzie zależał od scenariusza każdego z uczestników projektu - mówi dr Gajos. Z artystami spotkać można się będzie 27 lipca o godz. 18.00 w GSW. Zapanowano tam otwartą dyskusję na temat projektu.

- Mieszkańcy mogą też śledzić przebieg całej akcji na blogu: www.artopole.blogspot.com - mówi dr Gajos. Projekt jest współfinansowany ze środków unijnych.