W fabryce, który produkuje podzespoły motoryzacyjne, spadła liczba zamówień i nie ma pracy dla 865-osobowej załogi. TeDrive zgłosił do urzędu pracy plan zwolnień grupowych 69 osób. Po negocjacjach ze związkami zawodowymi być może jednak pracownicy sami zgodzą się odejść.
Plan dobrowolnych odejść zakłada, że pracownicy dostaną 24-miesięczne odprawy. Tak stanie się jednak tylko pod warunkiem, że do odpraw dołoży się reszta pracowników.
- Nie stać nas na to, żeby tak wysokie odprawy płacić z budżetu firmy, dlatego zaproponowaliśmy, aby każdy z pozostałych pracowników do końca roku wykorzystał 10-dniowy urlop bezpłatny - proponuje Zbigniew Gorczyński, prezes TeDrive. - Nie jest to oczywiście obowiązkowe, ale liczymy na solidarność wśród załogi. Tylko w ten sposób możemy zebrać pieniądze na dwuletnie odprawy.
Firma planuje urlopy bezpłatne także dlatego, że kryzys w branży motoryzacyjnej powoduje przerwy w zamówieniach.
- Nasi klienci robią na przykład przed świętami tygodniową przerwę - mówi prezes Gorczyński. - To akurat byłaby okazja na wykorzystanie urlopów bezpłatnych.
TeDrive Poland produkuje podzespoły (głównie półosie napędowe) do samochodów takich marek, jak:Ford, Opel, BMW, Fiat, Lancia, Volvo, Jaguar, Suzuki i Scania. W zakładzie przy ul. Kaliskiej działa też odlewnia aluminium.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
