Radni z Byczyny zgodzili się na oddanie 31,5 miliona zł - części wielomilionowej pożyczki. Najpierw jednak przerwali sesję

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Burmistrz Robert Świerczek i jego zastępca Katarzyna Zawadzka.
Burmistrz Robert Świerczek i jego zastępca Katarzyna Zawadzka. Mirosław Dragon
Trzeba było sesji nadzwyczajnej, na dodatek przerwanej na trzy dni, żeby byczyńscy radni zgodzili się na oddanie części wielomilionowej pożyczki.

Byczyńscy radni zgodzili się na oddanie części 65-milionowej pożyczki, zaciągniętej przez gminę w ubiegłym roku dla spółki komunalnej Rycerska Byczyna.

W styczniu burmistrz Robert Świerczek zapowiedział, że chce oddać 31,5 mln zł.

Na zwołaną w trybie nadzwyczajnym sesję przygotował jednak projekt uchwały, że spółka zbędzie udziały warte 39 345 000 zł.

Radni przerwali sesję i zobowiązali burmistrza do przedstawienia im informacji, jaka kwota zostanie zwrócona do funduszu inwestycyjnego, a ile na swoje wydatki weźmie gmina i na co dokładnie to wyda.

Na drugą część sesji burmistrz Świerczek nie przyniósł jednak dokładnego rozliczenia, tylko nowy projekt uchwały: że kapitał zakładowy Rycerskiej Byczyny zostanie obniżony jednak o 31,5 miliona zł, czyli o kwotę, którą gmina chce zwrócić do AgioFundsu, żeby zmniejszyć zadłużenie gminy.

Przypomnijmy: władze Byczyny założyły spółkę Rycerska Byczyny i wzięły 65 mln zł pożyczki na wielkie inwestycje. Burmistrz Świerczek zapowiadał, że miliony gmina spłaci z 85-procentowych dotacji unijnych i odzyskanego podatku VAT. Na razie jednak kolejne wnioski o dotacje są odrzucane.

Razem z innymi długami gmina Byczyna ma obecnie ponad 114 milionów zł zadłużenia! Jest na 3. miejscu najbardziej zadłużonych samorządów w całej Polsce!

Radna Iwona Sobania już na sesji w listopadzie złożyła wniosek o zwrot połowy ogromnej pożyczki, do czego - jak zapewnia burmistrz Robert Świerczek - gmina ma prawo. Wniosek radnej przepadł jednak w głosowaniu. Za było 5 radnych, 6 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.

Na grudniowej sesji po negatywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej burmistrz Robert Świerczek już sam zapowiedział zmniejszenie wielkiej pożyczki.

Na zwołanej teraz nadzwyczajnej sesji rady miejskiej zwrócić prawie połowę pożyczki zgodzili się jednomyślnie już wszyscy radni.

Przy okazji byczyńscy rajcy dowiedzieli się, że Rycerska Byczyna jest już biedniejsza o 2 miliony zł. Już wcześniej kapitał zakładowy spółki komunalnej obniżono w Krajowym Rejestrze Sądowym właśnie o 2 mln - do kwoty - 63 005 000 zł.

Tak wyglądała dyskusja na styczniowej sesji rady miejskiej w Byczynie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska