Radni z Nysy nie zgodzili się na galerię Dekada

Krzysztof Strauchmann
Radni z Nysy nie zgodzili się na galerię DekadaWładze Dekady zapowiadają, że wrócą do swoich planów po wyborach do samorządu
Radni z Nysy nie zgodzili się na galerię DekadaWładze Dekady zapowiadają, że wrócą do swoich planów po wyborach do samorządu archiwum inwestora
Decyzję podjęto w atmosferze skandalu. Radny opozycji zapowiedział, że wystąpi do prokuratury o zbadanie sprawy.

W atmosferze oskarżeń i podejrzeń rada miejska w Nysie odrzuciła wczoraj ostatecznie wniosek spółki Dekada, aby w studium zagospodarowania przestrzennego miasta przeznaczyć teren byłej zajezdni MZK (koło urzędu miasta) na duże centrum handlowe.

Spółka Dekada od wielu miesięcy usilnie lobbuje o pozwolenie na budowię dużej galerii handlowej. Obecne plany przestrzenne umożliwiają w tym miejscu budowę hotelu i sklepów o powierzchni do 2 tys, metrów. Właściciel terenu nie jest tym zainteresowany.

Wczorajsza decyzja rady miejskiej czasowo zbiegła się z zakończeniem procedury sprzedaży przez miasto trzech działek w Rynku, gdzie też ma powstać duży obiekt handlowy. Miesiąc temu w drodze przetargu wyłoniono nabywcę. To nyski biznesmen Eryk Wiercimok. Umowa sprzedaży ma być jednak podpisana pod koniec października.

Dzisiaj radny prawicowy Przemysław Dziaduś zarzucił wiceburmistrzowi Piotrowi Walachowi, że sprzyja jednemu inwestorowi kosztem drugiego. Forsuje zablokowanie galerii Dekada, bo inaczej nie dojdzie do sprzedaży działek w Rynku i budowy tam nowych obiektów. Na dowód swoich podejrzeń odtworzył nagranie z debaty publicznej, w której wiceburmistrz Piotr Walach stwierdza, że zgoda na galerię Dekada “załatwi” inwestora w Rynku.

- Burmistrz winien działać w interesie mieszkańców, a w tej sprawie ewidentnie działa na korzyść jednej osoby - powiedział nam radny Dziaduś. I publicznie zapowiedział, że skieruje sprawę do zbadania przez prokuraturę.

- Podtrzymuję to, co powiedziałem. Nie zrobiłem nic niezgodnego z prawem. Będę się “spowiadał” przed prokuratorem - skomentował ten zarzut wiceburmistrz Nysy.

- Rada zagłosowała na “tak” dla układów w Nysie - oskarża Aleksander Walczak, prezes spółki Dekada. - Radni działają na korzyść lokalnych przedsiębiorców, żeby nie dopuścić do obniżki czynszów za lokale sklepowe. Tymczasem według badań TNS Polska 2/3 mieszkańców miasta chce galerii w centrum i to w tym miejscu

Inwestor zarzuca burmistrz Jolancie Barskiej, że schowała przed radnymi analizę, wykonaną w 2008 roku na zlecenie urzędu. Wynika z niej, że budowa galerii w centrum pozytywnie wpłynie na rozwój miasta i lokalny rynek pracy.

- To manipulacja. Każdy mógł się z tym zapoznać - odpowiadała na sesji burmistrz Barska.

Władze Dekady zapowiadają, że wrócą do swoich planów po wyborach do samorządu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska