Rodzinie z Korfantowa zawalił się świat. Zmarła trzecia ofiara wypadku. Jest prośba o wsparcie po śmierci matki i dzieci

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
W wielkanocny poniedziałek pod Korfantowem w wypadku drogowym zginęła 35-letnia matka i 9-letnia córka.
W wielkanocny poniedziałek pod Korfantowem w wypadku drogowym zginęła 35-letnia matka i 9-letnia córka. Materiały rodziny udostępnione na portalu zrzutka.pl/Mario
W wielkanocny poniedziałek pod Korfantowem w wypadku drogowym zginęła 35-letnia matka i 9-letnia córka. 15-letnia Vanessa zmarła w piątek w szpitalu. Bliscy rodziny dotkniętej tą tragedią proszą o wsparcie dla tych, którym w jednej chwili zawalił się świat.

Angelina była pracownicą Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Korfantowie. Niezawodną koleżanką, sumienną pracownicą, uśmiechniętą, pełną radości i życia kobietą. Swoją energią i optymizmem zarażała innych. Była zawsze gotowa pomagać innym, siebie stawiając na drugim miejscu – piszą o zmarłej jej bliscy, autorzy zbiorki w Internecie.

W świąteczny poniedziałek 10 kwietnia w godzinach popołudniowych kobieta jechała samochodem z czwórką swoich dzieci. Na prostej drodze z Korfantowa do Puszyny samochód wypadł z szosy i uderzył bokiem w przydrożne drzewo. Na miejscu zginęła kierująca autem matka oraz 9 letnia córka Milena. 10 letni Filip oraz 15 letnia Vanessa trafili do szpitali. Dziewczynę przewiózł do Opola śmigłowiec, zmarła w piątek 14 kwietnia. Bez większych obrażeń przeżył wypadek 14 letni Michał, który wyleciał z pojazdu na sąsiednie pole.

W domu czekali na nich ojciec i jeszcze dwoje rodzeństwa.

- Byli zgodną i kochającą się rodziną z szóstką dzieci – piszą autorzy zbiórki. - Mieli plany i marzenia jak każda rodzina. Nagle wszystko legło w gruzach, świat się zawalił. Łukasz został z czwórką dzieci i ogromną żałobą. Spadły na jego ramiona wszystkie obowiązki i problemy życiowe. Kiedy umiera Matka, filar rodziny, tragedia wydaje się nie do przeżycia.

Rodzina spod Korfantowa jest kompletnie rozbita. Potrzebuje psychicznego, ale też materialnego wsparcia. Zostali bez samochodu, bo jedyne auto zostało doszczętnie zniszczone. Pieniądze potrzebne są także na leczenie i późniejszą rehabilitację rannego syna. Na codzienne potrzeb dzieci, które zostały bez swojej mamy.

Pomóc można wchodząc na portal internetowy zrzutka.pl i wyszukując zbiórkę o numerze m7ebkf. W ciągu tygodnia od wypadku pomogło 900 osób.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska