Róża Malik i Dionizy Duszyński: rządzą od lat i chcą nadal

Róża Malik, burmistrzem Prószkowa jest już trzecia kadencję i zapowiada walkę o czwartą. W wyborach wystartuje z listy mniejszości niemieckiej.

- Jest jeszcze wiele do zrobienia w naszej gminie - mówi Róża Malik. - Do tej pory skupialiśmy się bardzo na budowie kanalizacji. Cała gmina jest już podłączona do sieci i oczyszczalni. To jest nasz sukces. Teraz chciałabym wyjść spod ziemi i zacząć realizować inwestycje, które widoczne są gołym okiem, które cieszą mieszkańców.

Jak na razie Róża Malik nie ma kontrkandydatów w listopadowych wyborach, jednak nie oznacza to, że ich nie będzie. Mają oni czas na zgłaszanie do 17 października.

- W każdych wyborach, do których stawałam do tej pory miałam z kim walczyć, dlatego jestem przygotowana, że i tym razem ktoś stanie ze mną w szranki - mówi Róża Malik.

Na terenie gminy zawiązały się natomiast już pierwsze komitety wyborcze: mniejszości niemieckiej, Komitet Wyborczy Wyborców Na Rzecz Rozwoju Wsi Złotniki oraz Komitet Wyborczy Wyborców Ligota Prószkowska.

W przyszłej kadencji problemów do rozwiązania jest sporo. Największym z nich jest budowa obwodnicy Prószkowa. Wprawdzie ma ją wybudować Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu, ale to gmina ma tu wielkie pole do popisu, bo musi doprowadzić do kompromisu wśród mieszkańców co do jej przebiegu.

O reelekcję będzie starał się również Dionizy Duszyński, wójt Popielowa. Wystartuje z własnego komitetu wyborczego Integracja, Rozwój, Przyszłość.

- Po pierwsze znam teren, z którego startuje, bo od 25 lat jestem tu wójtem, po drugie mam jeszcze sporo do zrobienia. Chciałbym między innymi dokończyć budowę kanalizacji oraz generalnie działać na rzecz poprawy życia mieszkańców naszej gminy - mówi obecny włodarz. - Natomiast swój szczegółowy program, który mam już przygotowany, ogłoszę niebawem, gdy rozpocznę kampanię i oficjalnie zgłoszę swoją kandydaturę.

Na razie nie zgłosił się jeszcze kontrkandydat dla wójta Duszyńskiego.

- Jest demokracja, każdy to może zrobić, zdaję się na ocenę wyborców - kończy Dionizy Duszyński.