Ruch Zdzieszowice wysoko wygrał

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Roland Buchała zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.
Roland Buchała zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty. Sławomir Jakubowski
Nasz zespół pokonał Polonię Nowy Tomyśl 4-1, a świetny mecz zaliczyli dwaj napastnicy: Roland Buchała i Leszek Juszczak

Zespół ze Zdzieszowic tylko raz w tym sezonie zdobył trzy gole, a w czterech ostatnich spotkaniach jego zawodnicy ani razu nie trafili do siatki rywali. Przełamanie przyszło w odpowiednim momencie. "Zdzichy" w meczu z II-ligowym słabeuszem zdobyły cztery gole.

- To wynik tego, że trener ustawił nas dwóch w ataku - oceniał napastnik Ruchu Roland Buchała.
- Bardzo dobrze czujemy się grając ze sobą - dodawał jego partner z linii ataku Leszek Juszczak.
- Rzeczywiście ustawienie z dwoma napastnikami zdało egzamin - przyznawał szkoleniowiec Ruchu Andrzej Polak. - Żeby takie ustawienie się sprawdziło potrzeba dwóch bardzo aktywnych napastników. Zarówno Roland jak i Leszek w tym meczu dali z siebie wszystko nieustannie niepokojąc rywali.
Kluczowa dla losów spotkania była 21. min. Wówczas to świetnej okazji dla gości nie wykorzystał Bartosz Śpiączka. Jego strzał z ośmiu metrów obronił Marcin Feć. Akcja błyskawicznie przeniosła się na drugą stronę boiska. Z prawej flanki dośrodkował Buchała, a Juszczak strzałem głową trafił do siatki. Zamiast 1-0 dla gości było 1-0 dla zdzieszowiczan.

W ostatnim kwadransie pierwszej odsłony Ruch całkowicie zdominował zespół z Nowego Tomyśla. W 34. min fatalnie spudłował z pięciu metrów Mateusz Bodzioch. Strzelając głową przeniósł piłkę nad poprzeczką. Za chwilę Bodzioch dośrodkował z lewej strony i groźnie głową uderzał Mateusz Bukowiec. Wspaniałą paradą popisał się jednak golkiper gości Grzegorz Kuźniak. Po chwili znów główkował Bodzioch i znów na posterunku był Kuźniak.

W końcu jednak Ruch dopiął swego w 44. min. Z lewej strony dośrodkował Tomasz Kasprzyk, Juszczak zgrał piłkę głową do Buchały, a ten także głową skierował ją do siatki. Po przerwie Juszczak najpierw z ostrego kąta nieznacznie spudłował, a potem po rzucie rożnym jego uderzenie głową obronił bramkarz Polonii.
W 62. min nieliczni kibice doczekali się trzeciej bramki i był to gol przedniej urody. Buchała zgrał piłkę głową, a Łukasz Damrat pięknym strzałem z woleja z 15 metrów umieścił ją w siatce. Czwarty gol był w głównej mierze zasługą Tomasza Damrata. Z lewej strony podał do Buchały, a ten przez nikogo nie atakowany nie mógł spudłować z 10 metrów. Goście honorową bramkę zdobyli w 90. min po ładnym strzale z rzutu wolnego Krzysztofa Kmiecia. Stoper przyjezdnych uderzył mocno z 25 metrów i futbolówka odbijając się od słupka wpadła do bramki.

Ruch zasłużył na pochwałę. Nie był to jakiś olśniewający występ naszego zespołu. Przeciwnik był słaby, ale zdzieszowiczanie konsekwentnie parli cały czas do przodu chcąc wygrać jak najwyżej. Pierwsze bramki i zwycięstwo wiosną dadzą naszej drużynie nieco spokoju. Prawdziwą weryfikację przejdzie on jednak w trzech najbliższych meczach. Kolejno zagra z trzema zespołami z pierwszej czwórki. Najpierw w Bydgoszczy z Zawiszą, potem w Chojnicach z Chojniczanką, a na koniec tego tryptyku zmierzy się z obecnie prowadzącą w tabeli Olimpią Grudziądz u siebie.

.

Ruch Zdzieszowice - Polonia Nowy Tomyśl 4-1 (2-0)

1-0 Juszczak - 21., 2-0 Buchała - 44., 3-0 Ł. Damrat - 62., 4-0 Buchała - 84., 4-1 Kmieć - 90.
Ruch: Feć - Bella, Jakubczak, Drąg, Bodzioch (79. Cieślak) - Kasprzyk, Ł. Damrat, Bukowiec (83. Kapłon), Bobiński - Buchała, Juszczak (72. T. Damrat). Trener Andrzej Polak.
Polonia: Kuźniak - Wolkiewicz, Wojciechowski (46. Nowaczyk), Kmieć, Ozimek - Juchacz (85. Kraszkowski), Fijołek (70. Adamczewski), Sidorowicz, Paździerski (64. Pawlaczyk) - Onyekachi, Śpiączka. Trener Tomasz Leszczyński.
Sędziował Tomasz Piróg (Kraków). Żółte kartki: Kmieć, Nowaczyk - Drąg. Widzów 280

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska