Rzeź drzew w Opolu Żerkowicach. Drogowcy przekonują, że mają wszystkie pozwolenia

Artur  Janowski
Artur Janowski
Początek wycinki drzew w Żerkowicach.
Początek wycinki drzew w Żerkowicach. Ewa Majewska
Z ulicy Niemodlińskiej musi zniknąć blisko 150 lip. Wycinka właśnie się rozpoczęła, ale nie wszyscy mieszkańcy są przekonani, że była konieczna. Są też wątpliwości, czy jest zgodna z prawem.

Ulica Niemodlińska będzie przebudowana kosztem 9,3 miliona złotych. Inwestycja właśnie wystartowała i dlatego na poboczach drogi pojawiła się ekipa wycinająca drzewa.
CZYTAJ TEŻ Remont ulicy Niemodlińskiej w Opolu
Trzeba usunąć blisko 150 lip drobnolistnych, aby mógł powstać chodnik i ścieżka rowerowa, a także oświetlenie. Inwestycja przewiduje także nową nawierzchnię jezdni.

- Ulica Niemodlińska w tym miejscu jest wyjątkowo wąska. Usunięcie drzew jest konieczne. Zdajemy sobie sprawę, że wycinki budzą duże emocje, ale spotkałem się z radą dzielnicy i zapytałem, jak widzą ten temat. Nie było nawet głosu sprzeciwu. W Żerkowicach na tę inwestycję czeka wiele osób - przekonuje Zbigniew Bahryj, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

W dzielnicy nikt nie kwestionuje potrzeby przebudowy drogi, ale samo wykonanie budzi sporo wątpliwości.

- Nie dość, że wycina się wszystkie drzewa, to jeszcze akcję przeprowadza się w czasie, kiedy zaczęły się lęgi ptaków. To niedopuszczalne i wbrew decyzji środowiskowej - alarmuje Ewa Majewska, mieszkanka Żerkowic, która pisma złożyła nie tylko w MZD, ale także u architekta miejskiego.

Bahryj przekonuje, że drogowcy mają wszystkie wymagane dokumenty.

- Można wycinać drzewa w okresie lęgowym, o ile jest pozytywna opinia ornitologa. Wykonawca wycinki taką posiada - twierdzi dyrektor MZD.

Majewska, która z wykształcenia jest architektem, przekonuje, że przebudowę można było przeprowadzić inaczej.

- Moim zdaniem sytuacja przestrzenna tej inwestycji się zmieniła. To już nie jest droga przez wieś gminy Komprachcice, z rowami po obu stronach, tylko ulica miasta Opola - przekonuje Majewska. - Przy okazji takiej inwestycji można byłoby się postarać o bardziej "miejskie rozwiązanie" i od strony projektowanej ścieżki zniwelować teren do granicy prywatnych działek, uzyskując pas szerokości 4-6 metrów, który można racjonalnie wykorzystać.

- Ten nowy kawałek ścieżki pieszej mógłby prowadzić wśród zieleni z osiedla Dambonia, poprzez zabytkowy lasek wiekowych dębów w Żerkowicach, do terenów rekreacyjnych przy stawach w Mechnicach. To jest naprawdę fajna trasa i już teraz ludzie tędy chodzą z psami, jeżdżą rowerami, bo jest blisko i są w centrum prawdziwej przyrody - opisuje Majewska.

Miejscy drogowcy bronią się, że projekt przebudowy drogi "odziedziczyli" po Zarządzie Dróg Wojewódzkich i niewiele już mogli zrobić.

- Zadeklarowaliśmy nasadzenia zastępcze i słowa dotrzymamy. W Żerkowicach pojawią się nowe drzewa, będzie też bezpieczniej, a głównie o to mieszkańcom chodziło - przekonuje Bahryj.

Przebudowa tego fragmentu ul. Niemodlińskiej powinna zakończyć się jesienią tego roku.

Wielu mieszkańców jest oburzonych masową wycinką drzew w okolicach dworca Opole Wschodnie.

Kolejna wielka wycinka drzew obok stacji Opole Wschodnie [zd...

Zobacz Opolskie Info [06.04.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska