Sąd zwrócił Aleksandrze Jakubowskiej i jej mężowi 150 tysięcy złotych

Archiwum
Archiwum
Taką decyzję podjął dziś Sąd Okręgowy w Opolu.

Poręczenie majątkowe to gwarancja, że oskarżeni nie będą utrudniali śledztwa i późniejszej sprawy sądowej.

- Oboje zostali już przesłuchani, nie utrudniają procesu, stawiają się na każdą rozprawę, dlatego sąd uznał, że można im zwrócić poręczenie majątkowe - wyjaśnia Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.

Aleksandra Jakubowska i jej mąż Maciej musieli wpłacić po 75 tys. zł kaucji. Teraz pieniądze zostaną im zwrócone.

Była posłanka SLD i szefowa gabinetu politycznego premiera Leszka Milera oskarżona jest o korupcję przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole.

Jakubowska, ma zarzut przyjęcia pół miliona złotych łapówki pochodzącej z ubezpieczania energetycznego giganta (podobnie jej mąż).

Miała też przyjąć 90 tys. łapówki od brokera ubezpieczającego elektrownię. Pieniądze te według prokuratury przekazała na konto lewicowego stowarzyszenia “Dla przyszłości", którego szefem jest Jerzy Szteliga.

Byłej “Lwicy lewicy" grozi do 12 lat więzienia. Oskarżona nie przyznaje się do winy. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska