Pierwsze fragmenty spotkania należały do wicelidera z Brzegu, którego zawodnicy byli wyraźnie podrażnieni startą punktów przed tygodniem. Goście składniej atakowali, dośrodkowywali piłkę w pole karne, uderzali, ale wszystkie próby był niedokładne i niecelne.
Miejscowi czekali i w 18. min po raz pierwszy zaatakowali. Piłka trafiła do Ramsa, a ten w nie najlepszej może, ale sytuacji sam na sam z bramkarzem, spudłował. Druga szansa już nie została zmarnowana. W 32. min po stracie Michalaka, Piecha zagrał przed pole karne do D. Hajduk, który niewiele myśląc uderzył. Wyszło bardzo dobrze, bo odchodząca piłka przy słupku wpadła do bramki.
Beniaminek z prowadzenia cieszył się jednak zaledwie 5. min. Stal wywalczyła rzut wolny 25 metrów od bramki, a Józefkiewicz wykorzystał nie najlepsze ustawienie muru. Miejscowi starali się raz jeszcze objąć prowadzenie, uderzali niemal z każdej pozycji, a dwa razy wykazać musiał się Raczkowski,. Po jego interwencjach były rzuty rożne, a te zawsze są w Racławicach niebezpieczne. Tym razem miejscowi ich nie wykorzystali
Po zmianie stron przewagę w polu nadal miała Stal, ale miejscowi bardzo mądrze się bronili większą liczbą piłkarzy i wybijali piłkę. Dopóki starczało sił dużo biegali i walczyli, grając do T. Hajduka, który próbował przyjąć piłkę i odegrać do włączających się partnerów.
Gospodarze wytrzymali do w 68 min, kiedy popełnili pierwszy poważny błąd. Wówczas po własnej stracie otworzyli bowiem przyjezdnym drogę do bramki. Piłkę przejął Kulczycki i ruszył z szybkim atakiem. Następnie dośrodkował, a wolej Poważnego okazał się celny i skuteczny.
Niespełna 10 minut później było po meczu. Piłka została znów dostarczona w pole karne przez Kulczyckiego, a w zamieszaniu upadł bramkarz i Szpak, a najlepiej odnalazł się Lipiński.
Racławia Racławice Śląskie - Stal Brzeg 1-3 (1-1)
1-0 D. Hajduk - 32., 1-1 Józefkiewicz - 37., 1-2 Poważny - 68., 1-3 Lipiński - 76.
Racławia: Kania - Guzowski, Czerniak, J. Zalewski, Strojny - Bielak (75. Kisiński), Rams, D. Hajduk, A. Reiwer, Piecha - T. Hajduk. Trener Marek Malewicz
Stal: Raczkowski - Krawców, Sikorski, Józefkiewicz, Strząbała - Kulczycki (85. Schwarz), Raczyński (58. Bonar), Michalak (76.Fabiszewski), Szpak, Lipiński (90. Ożóg) - Poważny. Trener Sebastian Sobczak.
Sędziował Arkadiusz Przystał (Nysa).
Żółte kartki: Lipiński, Michalak.
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?