Samorządy same zajęły się segregacją

Beata Szczerbaniewicz [email protected] 077 46 66 833
Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina (z lewej) i Adam Mróz, kierownik wysypiska w nowej sortowni. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina (z lewej) i Adam Mróz, kierownik wysypiska w nowej sortowni. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
744 tys. zł kosztowała sortownia śmieci w Gogolinie. Pracę znajdzie tam 6 osób.

W sortowni, która stanęła przy gogolińskim wysypisku śmieci oddzielane będą różnego rodzaju plastikowe opakowania i makulatura.

Zobacz: Nie chcą sortowni śmieci w sąsiedztwie

Ponieważ z wysypiska korzystają również gminy Krapkowice, Walce i Strzeleczki, burmistrzowie i wójtowie zrzucili się na inwestycję. Z jednej strony przedłuży ona czas funkcjonowania wysypiska, z drugiej pozwoli na obniżenie kosztów związanych z utrzymaniem czystości w gminach.

Budowa kosztowała 744 tys. zł, z czego 302 tys. zapłacił Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a resztę gminy proporcjonalnie do ilości dostarczanych przez nie odpadków. Najwięcej - 263 tys. zł musiały wyłożyć Krapkowice, 96 tys. zł - Gogolin, 44 tys. zł Strzeleczki i 39 tys. zł - Walce.

- Nasi mieszkańcy segregują śmieci w domach, dzięki czemu płacą za nie mniej, ale dotychczas zarabiali na nas pośrednicy odbierający surowce wtórne do recyklingu - wyjaśnia burmistrz Joachim Wojtala.

Zobacz: Pełny kontener stał i stał

Teraz pracownicy sortowni będą osobno oddzielać plastikowe opakowania według kolorów, osobno tekturę i papier. Plastik trafi pod prasę. Te wydzielone odpady będą sprzedawane.

- Wkrótce firmy będą się biły o nasze plastiki do spalarni, bo mają obowiązek wykorzystywania alternatywnych źródeł energii - uważa burmistrz Gogolina.

Przy segregacji odpadów pracę znajdzie na początek sześć osób. Sortownia zostanie uruchomiona w tym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska