Sejmik Województwa popiera starania o kolejną karetkę dla regionu

Archiwum
Dodatkowa karetka to już nie jest problem Wołczyna, ale całego regionu - mówi Bogusław Wierdak, przewodniczący Sejmiku Województwa.
Dodatkowa karetka to już nie jest problem Wołczyna, ale całego regionu - mówi Bogusław Wierdak, przewodniczący Sejmiku Województwa. Archiwum
Sesja trwa w Urzędzie Marszałkowskim. Radni dyskutowali o ratownictwie medycznym i obronie Izby Celnej w Opolu.

Radni przyjęli rezolucję potępiającą byłego prezydenta Ukrainy za uhonorowanie Stepana Bandery i innych zbrodniarzy z UPA.

Poparli też Plan Działania Systemu Ratownictwa Medycznego zakładający pozyskanie 42-go ambulansu. Obecny na sesji burmistrz Wołczyna nie krył rozczarowania.

Sesja zaczęła się jednak od dyskusji na temat udziału regionu w konkursie na dodatkowe unijne pieniądze z Krajowej Rezerwy Wykonania. Jak poinformował marszałek Józef Sebesta, Bruksela dokonała już certyfikacji 19,14 procent naszego Regionalnego Programu Operacyjnego, co znaczy, że możemy być pierwszym regionem, który przekroczy 20 procent i tym samym znajdzie się wśród tych, które dostaną część z rezerwy wynoszącej 512 mln euro.

Sporo emocji wywołała kwestia dyslokacji karetek pogotowia.

Przypomnijmy: wojewoda Ryszard Wilczyński wycofał się z planu przeniesienia jednej karetki z powiatu nyskiego do Wołczyna. Miasteczko doczeka się ambulansu, jeśli resort zdrowia zgodzi się na przyznanie nam kontraktu dla 42 karetki. I taki plan, poparty przez radnych, wojewoda zawiezie jutro do Warszawy.

Włodarze regionu, a zwłaszcza przewodniczący Sejmiku Bogusław Wierdak, przekonywali dziennikarzy i radnych, że wojewoda nie odniósł porażki, wycofując się z pierwotnego projektu, a jedynie zmodyfikował go pod wpływem "konsultacji społecznych".

- Działania mieszkańców Wołczyna z jednej, a Nysy z drugiej strony są nam na rękę, bo pomogą w uzyskaniu zgody na dodatkowy kontrakt - stwierdził Wilczyński.

Innego zdania był burmistrz Wołczyna Leszek Wiącek, który przypomniał, że te zabiegi o dodatkową karetkę trwają od kilkunastu lat. - Jaka jest gwarancja, że teraz się powiodą? - pytał. - Co będzie, jeśli i tym razem się nie uda? Są u nas miejsca, gdzie na karetkę czeka się nawet 50 minut.

- Musi się udać, bo to już nie jest problem Wołczyna, ale całego regionu - ripostował Wierdak.

Radni przez aklamację przyjęli rezolucję, która potępia byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę za to, że w ostatnich dniach urzędowania uhonorował Stepana Banderę i innych liderów UPA. Rezolucja ta wzywa polski rząd, by zrobił wszystko w celu uchylenia dekretów Juszczenki.

Radni zajęli się także losem Izby Celnej w Opolu, podejmując uchwałę w jej obronie.

Jak dowiedziało się nto, własne kroki mają podjąć opolscy posłowie.

- Z jednej strony chcemy uświadomić ministra finansów, że zgodnie z obowiązującym prawem decyzja o stworzeniu nowej struktury administracji tego rodzaju musi być wprowadzona w drodze ustawy - mówi poseł Ryszard Galla. - Po drugie przygotujemy poselski projekt nowelizacji ustawy o służbie celnej, który wprowadzi do ustawy zapis mówiący, że każde województwo musi mieć własną izbę celną. Myślę, że poprą go wszyscy posłowie Ziemi Opolskiej a także posłowie z Kielc, gdzie też ma zniknąć izba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska