Urządzenia do darmowych ćwiczeń stanęły m.in. w parku na osiedlu Armii Krajowej, ale na razie są przykryte specjalną folią.
Dziś ma się rozpocząć odbiór siłowników i wszystko wskazuje na to, że już w święta - jeśli pogoda pozwoli - opolanie będą mogli na nich ćwiczyć bez przeszkód. Niektórzy już to robią, o czym świadczą zerwane folie, jakimi zabezpieczono urządzenia.
- To, a także sukces siłowni nad Odrą pokazuje, że ludzie chcą ćwiczyć i aktywnie spędzać czas - mówi Krzysztof Kawałko, zastępca prezydenta Opola.
Urząd miasta sfinansował nie tylko siłownie, ale także kilka stołów do tenisa stołowego, jak również zjazd linowy w Nowej Wsi Królewskiej oraz pierwszy w województwie street workout park (uliczny trening), który budowany jest nadal na skwerze przy ulicy Wrocławskiej.
Siłownie - choć mniejsze od tej z wyspy Pasieki - zostały zlokalizowane nie tylko na osiedlu Armii Krajowej, ale również przy ulicach Chełmskiej, Nowowiejskiej, Wiejskiej, a także na osiedlu Dambonia. Urządzenia takie jak biegacz czy wahadło stanęły również przy ul. Złotej, Gorzołki i Szczeszyńskiego. Całość kosztowała 210 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
