Skarbówka ściga powiat namysłowski o miliony złotych

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Fot. Marcin Królak / Polskapresse
Urzędnicy skarbowi inaczej niż samorząd interpretują przepisy i każą oddawać subwencje za uczniów młodzieżowych ośrodków wychowawczych.

- Wszystko rozbija się o kwestię, czy pieniądze należą się od momentu skierowania ucznia do ośrodka, czy tylko za te dni, kiedy faktycznie w nim przebywał - mówi Andrzej Michta, starosta namysłowski.

W przypadku podopiecznych ośrodków to zasadnicza różnica, bo od momentu, kiedy do placówek trafiają dokumenty do chwili, gdy dociera tam uczeń mija czasem wiele dni. Podopiecznym zdarzają się też ucieczki, więc różnice między faktycznym pobytem młodzieży a tym na papierze bywają znaczne.

- A subwencja jest bardzo wysoka - to ponad 55 tys. zł na ucznia rocznie, czyli 10 razy więcej niż w zwykłej szkole - przypomina starosta.

I te różnice w interpretacji mogą kosztować samorząd miliony. Urzędnicy skarbowi, którzy prowadzą kontrole, kazali powiatowi namysłowskiemu oddać do budżetu państwa 2,3 mln zł za 2012 rok.

Dziś przepisy są po stronie powiatów, ale skarbówka 
żąda pieniędzy 
za pięć lat wstecz

Szykują się kolejne decyzje, m.in. za 2011 rok (milion złotych), a już wcześniej powiat oddał blisko pół miliona za 2010 rok. Wprawdzie tę kwotę samorząd odzyskał od stowarzyszenia, które prowadzi namysłowski MOW, ale ze znacznie większymi sumami może być poważny problem.

- Na razie nie musimy oddawać pieniędzy, bo odwołujemy się do sądu, ale poprzednie skargi nie przyniosły powodzenia, więc problem zapewne wróci - dodaje starosta Michta.

Co ciekawe, 1 stycznia zmieniły się przepisy i według nowych, jednoznacznych już zasad, subwencja naliczana jest już niezależnie od tego, czy uczeń jest w ośrodku.

- Prawo nie działa jednak wstecz i skarbówka nadal może nakładać na nas decyzje o zwrocie pieniędzy - przyznaje starosta.
Ten problem dotyczy MOW-ów w całym kraju, a w naszym regionie dotknął m.in. powiat oleski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska