SLD chce zablokować prywatyzację ECO

Artur  Janowski
Artur Janowski
SLD chce przeprowadzić referendum w sprawie sprzedaży akcji Energetyki Cieplnej Opolszczyzny. W maju zacznie zbierać podpisy pod uchwałą popierającą ten pomysł. Planowane są też demonstracje.

53 procent akcji ECO chce sprzedać prezydent Opola i popierająca go koalicja radnych Platformy Obywatelskiej i Razem dla Opola. Pieniądze mają być przeznaczone na ważne inwestycje w mieście, ale na razie nie wiadomo które.

Radni SLD już od dłuższego czasu próbują zablokować sprzedaż. Dlatego zgłosili projekty uchwał o ograniczeniu kompetencji prezydenta co do sprzedaży akcji spółek, a także o referendum, które miałoby pokazać czy opolanie chcą sprzedaży akcji ECO.

- Nie wiemy, ile otrzymamy pieniędzy za akcje, w jaki sposób zostanie zabezpieczony interes pracowników firmy. Dlatego uważamy, że sprzedaż spółki jest przedwczesna - przekonywał dziś na sesji Piotr Mielec, radny SLD. - Gdy sprzedamy akcje możliwe będzie przeniesienie siedziby firmy poza województwo i w ten sposób stracimy wpływy z podatków zasilających budżet miasta. Stracimy też roczną dywidendę.

Radni koalicji takich argumentów nie przyjęli. Twierdzili, że decyzja o sprzedaży została już podjęta przed radę miasta (była uchwała w tej sprawie w marcu).

- Poza tym mieszkańcy nie mają odpowiedniej wiedzy biznesowej, aby podejmować decyzje tak strategiczne - mówiła Marcjanna Lotko, radna RdO.

Ostatecznie obie uchwały przepadły, ale SLD nie zamierza rezygnować. Dlatego już dziś do prezydenta trafiło pismo o zgodę na przeprowadzenie referendum w Opolu w trybie uchwały obywatelskiej. Radni opozycji muszą zebrać co najmniej 500 podpisów mieszkańców popierających pomysł referendum.

- Chcemy pokazać, że to nie SLD, ale opolanie uważają, że referendum w tej sprawie jest konieczne - twierdzi Małgorzata Sekula, szefowa klubu radnych SLD. - Podpisy zaczniemy zbierać w maju, tak aby kolejna uchwała trafiła na sesję w czerwcu. Jeśli koalicja ją odrzuci, to pokaże, że zdanie opolan ma za nic. Wówczas przyjdziemy z demonstracją pod ratusz i to nie raz, ale wiele razy - zapowiada Sekula.

Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu PO uważa tymczasem, że opolanie już poparli pomysł sprzedaży.

- Wybrali prezydenta i naszych radnych, choć wiedzieli jakie mieliśmy plany wobec ECO. Nie ma więc potrzeby organizowania referendum - twierdzi Kubalańca.

Przypomnijmy, że do sprzedaży akcji może dojść pod koniec roku. Procedura w tej sprawie już ruszyła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska