Blisko 100 funkcjonariuszy zapoznawało się z metodami i technikami ratunkowymi stosowanymi podczas wypadków lotniczych.
- Strażacy często niosą pomoc ofiarom pożarów czy wypadków drogowych, ale rzadko zdarza im się np. ratować paralotniarza, który utknie w koronie drzew - wyjaśnia kpt. Adrian Joniec, dowódca specjalnej grupy ratownictwa wysokościowego działającej przy Komendzie miejskiej PSP w Opolu. - Tymczasem spadochroniarzy, paralotniarzy czy posiadaczy ultralekkich samolotów przybywa i takie sytuacje mogą się wydarzyć.
Uczestnicy ćwiczeń zapoznali się też z budową różnego typu samolotów i sposobami odcinania w nich paliwa i prądu w razie katastrofy.
W ćwiczeniach oprócz strażaków zawodowych z Opola oraz Niemodlina udział wzięli ochotnicy ze Schodni i Gosławic, policjanci oraz żołnierze z grupy naziemnego poszukiwania 10. Opolskiej Brygady Logistycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?