Wszystko z powodu stanu w jakim znajduje się stadion miejski. Spełnia on normy określone przez Opolski Związek Piłki Nożnej, co najwyżej dla drużyn grających w lidze okręgowej.
Tymczasem "Piast" najprawdopodobniej awansuje do IV ligi. Drużyna jest obecnie w szczytowej formie, zajmuje w tabeli pierwsze miejsce, a do końca sezonu pozostało jej 6 meczy. Problem w tym, że jeżeli tak się stanie, drużyna nie będzie mogła grać na swoim boisku.
- To dlatego, że OZPN stawia IV-ligowym zespołom wyższe wymagania - mówi Bogdan Pietraczuk, prezes strzeleckiego podokręgu OZPN. - Na stadionie musi być minimum 300 plastikowych siedzeń dla widzów, a kibice przeciwnych drużyn muszą być oddzieleni od siebie osobnymi sektorami.
Jeżeli stadion nie spełni tych wymogów, klub nie dostanie licencji, by na nim grać. Mecze "u siebie" będą wtedy rozgrywane na innych boiskach.
Prezes "Piasta" Ryszard Becella dodaje, że klubu nie stać na modernizację stadionu. Teraz wszystko jest w rękach gminy, która finansuje drużynę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?