Strażacy z Dobrodzienia zakończyli wypompowanie wody. Ale idzie nowa nawałnica

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Od 3.00 w nocy pięć zastępów straży pożarnej usuwało podtopienia po nawałnicy. Wodę nadal wypompowują strażacy z sąsiedniej Bzinicy.
W Przylesiu zostala zalana droga nr. 401 i kilka okolicznych domostw.

Podtopienia w Przylesiu

Nawałnica nad Dobrodzieniem przeszła już w nocy. O godz. 2.00 woda zalała hale produkcyjne firmy Kler, największego zakładu meblarskiego w mieście śląskich stolarzy.

- Woda sięgała już do maszyn, od nocy cały czas wypompowujemy wodę z terenu zakładu - mówią strażacy z OSP Dobrodzień Beniamin Grobosz i Piotr Morcinek.

W akcji ratowniczej brali udział druhowie z okolicznych jednostek Ochotnicznych Straży Pożarnych.
- Na przemian wypompowujemy wodę z piwnic i z przepełnionych studzienek - mówi Tomasz Kus z OSP Główczyce.

- Woda zniszczyła mi wszystko, co stało w piwnicy - mówi zrezygnowany Czesław Sykulski, mieszkający przy ul. Leśnej.

Nocna burza i obfite opady deszczu spowodowały zalanie szkoły podstawowej i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Część miasta nie miała prądu.

Zamknięta była m.in. stacja benzynową Bliska, gdzie nie było prądu, a strażacy wypompowywali wodę, żeby nie dostała się do zbiorników z paliwem.

Chociaż deszcz padał bez przerwy od nocy, niektóre budynki podtopiło dopiero w dzień.

- Kiedy rano wychodziłam do pracy, zajrzałam do piwnicy i jeszcze miałam sucho - mówi Janina Anzel , mieszkanka ul. Piastowskiej. - O 11.00 woda była już w całej mojej piwnicy i o mało nie zalała pieca olejowego. Na szczęście strażacy przyjechali na pomoc.

Strażacy pracowali bez przerwy od 3.00 w nocy do wieczora. W akcji brało udział 5 zastępów strażackich: trzy z OSP z Dobrodzienia oraz ekipy z Rzędowic i Główczyc.
Nadal trwa akcja wypompowywania wody z podtopionych budynków w sąsiedniej Bzinicy Starej. Strażacy z miejscowej jednostki OSP z niepokojem patrzą też na niebo.

- Od strony Sierakowa Śląskiego sunie wielka chmura burzowa, jeśli zacznie lać, to znowu nas podtopi - mówią strażacy z OSP w Bzinicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska