Strzelecka prokuratura bada sprawę zwyzywania żołnierza od "najemnych zabójców"

Archiwum
Marcin Malec: - Poszedłem do prokuratury, żeby bronić honoru wszystkich żołnierzy.
Marcin Malec: - Poszedłem do prokuratury, żeby bronić honoru wszystkich żołnierzy. Archiwum
Sprawę zgłosił organom ścigania Marcin Malec ze Strzelec Opolskich - żołnierz rezerwy, który służył w jednostce specjalnej "Agat" i kilkakrotnie był na misjach w Iraku i Afganistanie.

Przykra sytuacja spotkała go niespodziewanie, podczas robienia zakupów.

Sąsiad Jerzy S. spytał go, gdzie podziewał się w ostatnich latach. Gdy usłyszał o misjach za granicą, zwyzywał go w obecności sklepowej od "najemnych zabójców".

Pan Marcin uznał, że nie może zostawić tej sprawy. Powiadomił o incydencie miejscową prokuraturę.

- Od pewnego czasu nasila się zjawisko ubliżania żołnierzom, którzy służyli na misjach za granicą. Nazywa się nas okupantami, zbrodniarzami itp. - tłumaczy Malec. - Nie możemy na to pozwolić. Broniliśmy siebie na froncie i będziemy bronić honoru żołnierza polskiego także w rezerwie. To, że zdjąłem mundur, nie znaczy, że zdjąłem także przysięgę wojskową.

Zdecydowałem się na taki krok, bo chcę też bronić zwłaszcza honoru kolegów, którzy polegli na służbie.

Jerzy S., autor cierpkich słów, przez wiele lat był ławnikiem w sądzie. Zdaniem żołnierza rezerwy, tym bardziej powinien unikać takich porównań. Sąsiad przyznaje dzisiaj, że rzeczywiście nazwał Marcina Malca "najemnikiem". Ale już nie pamięta czy użył słowa "zabójca".

- Powiedziałem tak, bo absolutnie nie zgadzam się z tym, że nasi żołnierze angażują się w zagranicznych misjach - przyznaje S.

Prokuratura zajmie się sprawą zgłoszoną przez rezerwistę, bo choć słowa były skierowane przeciwko niemu, to odnoszą się do żołnierza, który występował w imieniu państwa polskiego. Marcin Malec ma przy tym wsparcie Jacka Żebryka - żołnierza, który od ubiegłego roku walczy z obraźliwymi wpisami w internecie pod adresem wojskowych.

Domaga się zadośćuczynienia na rzecz Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska