Szpitale będą mogły odstąpić od budowy lądowiska, ale w uzasadnionych przypadkach

Redakcja
Szymon Ogłaza, dyrektor Biura Wojewody Opolskiego.
Szymon Ogłaza, dyrektor Biura Wojewody Opolskiego. Sławomir Mielnik
Rozmowa z Szymonem Ogłazą, dyrektorem Biura Wojewody Opolskiego na temat zaleceń Ministerstwa Zdrowia dotyczących obowiązku budowy do 2017 roku lądowisk dla szpitali, w którym mieści się odział ratunkowy.

Z zalecenia Ministerstwa Zdrowia wynikało, że szpital, który ma oddział ratunkowy, musi do 2017 roku wybudować lądowisko dla śmigłowców. Inaczej straci kontrakt na SOR. Ostatnio do szpitali docierają jednak informacje, że wymóg ten już nie jest konieczny. Placówki, które lądowisko otworzyły, narzekają teraz, że niepotrzebnie straciły na nie miliony złotych. Słusznie?
To nie tak. Ministerstwo Zdrowia nie zmieniło w tej sprawie zdania, lądowiska dla śmigłowców są nadal wymagane w tych szpitalach, w których jest SOR. Natomiast należy wyjaśnić, że trwają obecnie prace nad nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym i przygotowywany projekt uwzględnia dwie możliwości, kiedy od tego wymogu można odstąpić.
Jakie to konkretne powody?
Szpital nie musi budować lądowiska, jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wyklucza taką inwestycję. Albo nie pozwala na to decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Chodzi na przykład o szpitale, które działają na terenie, gdzie jest zwarta zabudowa miejska i nie ma wolnego miejsca na urządzenie lądowiska. Albo szpital mieści się w starym, zabytkowym budynku, gdzie niemożliwe jest wybudowanie tzw. lądowiska wyniesionego, na dachu. Zatem niedostosowanie się do wymogu Ministerstwa Zdrowia jest dopuszczalne, ale tylko w ściśle określonych przypadkach.

Szpitale w Kędzierzynie-Koźlu i Oleśnie, które lądowiska już zbudowały, chcą się jednak dowiedzieć, czy postąpiły dobrze, nie wyszły "przed orkiestrę". A pozostałe - w Strzelcach Opolskich i Brzegu - czy mają je budować czy powinny się wstrzymać, aż wejdzie w życie poprawiona ustawa.
Każdy przypadek jest inny. Gdyby w Oleśnie lądowiska nie było, to nie spełniono by wymogów ministerstwa. Podobnie jak w Kędzierzynie-Koźlu. Jeśli chodzi o Strzelce Opolskie i Brzeg, to nie znam miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli dopuszczają lądowisko, to będą je tam musieli zbudować. Lądowiska dla śmigłowców ratunkowych są bardzo potrzebne. Niektórzy ich budowę kwestionują, tymczasem one uratowały niejednemu pacjentowi życie. Dzięki nim rozwijają się również szpitale.

Kiedy znowelizowana ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym będzie gotowa? Dobrze byłoby, żeby szpitale już wiedziały, na czym stoją?
W tej chwili proponowana ustawa jest na etapie konsultacji społecznych, więc trudno na razie przewidzieć termin jej przekazania do Sejmu. Póki co obowiązuje stary porządek prawny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska