Tomasz Siemoniak liderem opolskiej listy Koalicji Obywatelskiej. Niespodzianką siódme miejsce dla Pawła Masełki

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Tomasz Siemoniak, lider opolskiej listy KO.
Tomasz Siemoniak, lider opolskiej listy KO.
Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy wyborcze we wszystkich okręgach. Według aktualnych sondaży Koalicja Obywatelska na Opolszczyźnie może liczyć na cztery mandaty w październikowych wyborach.

W środę (16.08.2023) Donald Tusk zaprezentował jedynki na wszystkich listach wyborczych do Sejmu. Na Opolszczyźnie z pierwszego miejsca wystartuje Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej i bliski współpracownik Tuska. Wyznaczenie do roli lidera listy „spadochroniarza" (Siemoniak wcześniej startował na Dolnym Śląsku) może być wyrazem braku zaufania do części przedstawicieli regionalnych struktur partii.

Robert Węgrzyn nie wystartuje w wyborach

Co ciekawe, z aktualnych posłów Platformy najwyżej znalazł się Rajmund Milller - na 5. miejscu. Dopiero na 9. jest Ryszard Wilczyński a na 24. - Tomasz Kostuś. Zaskoczeniem jest brak na liście Roberta Węgrzyna, sekretarza struktur regionalnych PO na Opolszczyźnie.

Miejsce Węgrzyna na liście zajął starosta kędzierzyńsko-kozielski Paweł Masełko. To niespodzianka, chociaż wcześniej spekulowano już, że ma on ambicje parlamentarne. Drugie miejsce na liście przypadło senator Danucie Jazłowieckiej a trzecie - Witoldowi Zembaczyńskiemu z Nowoczesnej. „Czwórkę" ma Monika Jurek, a „szóstkę" Barbara Kamińska.

Według sondaży Koalicja Obywatelska na Opolszczyźnie może liczyć na cztery mandaty.

Kołodziejczak z Agrounii na listach PO

Konstrukcja list Koalicji Obywatelskiej w całej Polsce wzbudza wiele emocji. Donald Tusk poinformował, że jedynką w okręgu konińskim będzie Michał Kołodziejczak z Agrounii. Z list Koalicji Obywatelskiej wystartuje również były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

- Chciałbym z wielką satysfakcją poprosić na scenę tych, którzy uznali te same priorytety za własne i z którymi pójdziemy na ten bardzo poważny bój o przyszłość Polski. Podjęliśmy decyzję o starcie w tej kampanii na listach wspólnie z innymi środowiskami. Poproszę na scenę Michała Kołodziejczaka z Agrounii. Mam wyjątkową satysfakcję, (...) nie wahaliśmy się ani chwili - powiedział Tusk.

Po ogłoszeniu decyzji przez Donalda Tuska w sieci pojawiła się fala komentarzy. Była premier Beata Szydło przypomniała, jak Kołodziejczak jeszcze miesiąc temu krytykował rządy Donalda Tuska co określał jako cofnięcie sytuacji Polski o „kilka wieków".

- Jeżeli ktoś nie pamięta, jak żyło się za Platformy Obywatelskiej, że Donald Tusk cofnął Polaków o kilka wieków do tyłu, bo zrobił z nas kraj koczowniczy, a ludzie musieli wyjeżdżać z Polski do Wielkiej Brytanii czy Irlandii to brawo, niech chce powrotu tego samego. Dziś mentalnie i Platforma i PiS są w 2015 roku. Te rozwiązania problemów wyłącznie przez dopłaty, bez strategicznych rozwiązań, tylko i wyłącznie siedzenie w tym samym pokazuje, że teraz Platforma z PiS mogą podać sobie rękę i dalej realizować te swoje programy, bo nie mają dzisiaj pomysłu na strategiczne rozwiązanie kolejnych problemów, które w Polsce narastają. Ja nie widzę, żeby Donald Tusk miał pomysł jak rozwiązać problem służby zdrowia - mówił Michał Kołodziejczak w Radiu ZET.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska