Tu będzie laboratorium przyszłości. W szkole w Głuchołazach otwarto nową pracownię

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Głuchołaska Szkoła Podstawowa nr 1 za dofinansowanie z rządowego programu „Laboratoria Przyszłości” kupiła uczniom tradycyjny warsztat techniczny. Będą się tu uczyć prac ręcznych, bo w domu tego nie zobaczą.

Zamiast przecinania wstęgi było piłowanie deseczki. Wspólnie przepiłowali ją Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty, burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński i Natan Franczyk z klasy VI a. Zaraz potem cała klasa zabrała się do piłowania deseczek, umieszczonych w imadle, żeby zrobić z nich prosty breloczek na klucze.

- Teraz widać, które dziecko pierwszy raz trzyma w ręku – mówi Wiesław Paterak, nauczyciel techniki. - Bez takiej pracowni większość lekcji, to była teoria. Czasem wykonywaliśmy pojedyncze, przykładowe prace, robiliśmy pokaz łączenia przygotowanych wcześniej rzeczy. Czasem uczniowie przynosili z domu proste narzędzia.

Szkoła Podstawowa nr 1 w Głuchołazach dostała 139 tysięcy złotych dofinansowania z rządowego programu „Laboratoria Przyszłości”. Połowę przeznaczyli na wyposażenie pracowni technicznej – narzędzia ręczne: piły, młotki, pilniki, elektronarzędzia – wiertarki itp. Pozostałe pieniądze wydali na zakup pomocy cyfrowych np. gogli VR, kamer, nagłośnienia, greenscreena, które są wykorzystywane praktycznie na wszystkich lekcjach.

- Przez wiele lat udało się nam już zgromadzić sprzęt komputerowy czy roboty. Uczestniczyliśmy w programie ogólnopolskim „Być jak Ignacy” i wygraliśmy możliwość zakupu elektronicznych i cyfrowych pomocy naukowych – mówi Piotr Kędroń, dyrektor głuchołaskiej Szkoły Podstawowej nr 1. – Chcemy być szkołą, która kształci całościowo. Nie tylko umiejętności wirtualne i cyfrowe, ale też te manualne i praktyczne, bo w codziennym życiu są równie potrzebne.

Laboratoria przyszłości

Na całej Opolszczyźnie z programu „Laboratoria Przyszłości” skorzystało około 400 szkół podstawowych. Kwota dofinansowania wyniosła w sumie 24 mln złotych. W dużej części szkół za dofinansowanie kupowano pracownie nastawione na robotykę, informatykę, szkoły wyposażały się w mikroskopy o sprzęt do obserwacji biologicznych.

- Projekt się sprawdził. Obecnie trwają prace nad podobnym programem dla szkół ponadpodstawowych – mówi Michał Siek, opolski kurator oświaty.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie