Ukradł wódkę, złapał go wicekomendant kędzierzyńskiej policji

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do 5 lat więzienia grozi złodziejowi, który z jednego z kędzierzyńsko-kozielskich sklepów ukradł butelkę wódki. Miał pecha i to podwójnego.

Kiedy wybiegał ze sklepu, obok przechodził właśnie podinspektor Janusz Hencel, zastępca komendanta powiatowego policji w Kędzierzynie-Koźlu, który był na urlopie.

Usłyszał jak sprzedawczyni woła o pomoc i pobiegł za złodziejem. Przez komórkę zadzwonił też na komendę i poprosił o wsparcie.

Uciekający mężczyzna wbiegł na dworzec kolejowy i wskoczył do stojącego na peronie pociągu do Gliwic. Miał nadzieję, że ten ruszy i uda mu się uciec.

Niestety, po raz kolejny miał pecha, bo skład odjeżdżał dopiero za kwadrans. Zdążył się jeszcze tylko schować za jednym z siedzeń i został zatrzymany.

Złodziejem okazał się 23-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Policjanci znaleźli przy nim skradziony alkohol, który został zwrócony do sklepu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska