Ulica Ozimska w remoncie. Nowy asfalt w wakacje

Artur  Janowski
Artur Janowski
Ulica Ozimska w Opolu. Trwają pierwsze prace. Robotnicy wymieniają chodnik od Reymonta do Dubois.
Ulica Ozimska w Opolu. Trwają pierwsze prace. Robotnicy wymieniają chodnik od Reymonta do Dubois. Sławomir Mielnik
Robotnicy wymieniają chodniki na Ozimskiej, w wakacje będzie wymiana asfaltu. Być może prace prowadzone będą nocą.

Ozimska powinna być naprawiona już kilka lat temu. Na odcinku od skrzyżowania z ul. Reymonta do Katowickiej jest pełno dziur.

Miejski Zarząd Dróg w Opolu broni się, że wcześniej nie mógł położyć tam nowego asfaltu, bo musiał poczekać na naprawę gazociągu i wodociągu.

- Prace ziemne zakończyły się w zeszłym roku i teraz możemy przystąpić do naprawy drogi - mówi Mirosław Pietrucha, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.

Trwają pierwsze prace. Robotnicy wymieniają chodnik od Reymonta do Dubois. Zamiast starych betonowych płyt pojawia się kostka brukowa, naprawiane są też krawężniki. Potem robotnicy przeniosą się na druga stronę ulicy. Wymiana asfaltu zaplanowana jest w wakacje.

- To jedna z najbardziej ruchliwych dróg, więc teraz jej remont spowodowałoby generalne zakorkowanie Opola - mówi Pietrucha. - W wakacje ruch jest mniejszy, więc i utrudnienia będą mniej dolegliwe. Bierzemy też pod uwagę prowadzenie prac nocą, tak jak podczas remontu ul. Nysy Łużyckiej, ale w tej kwestii jeszcze decyzji nie podjęliśmy.

Drogowcy informują również, że na czas wymiany asfaltu nie zamierzają zamykać Ozimskiej dla ruchu. - Będzie odbywał się pasami, które akurat nie będą robione - mówi wicedyrektor Pietrucha.

Zarządca zastawia się też nad rozszerzeniem zakresu prac i położenie nowego dywanika aż do krytej pływalni. Wówczas cała Ozimska miałaby już nowa nawierzchnię.

- To jednak zależy od tego ile będzie kosztować nas ten remont, a ten wykona firma, która zajmuje się bieżącym utrzymaniem naszych dróg, więc nie ma też potrzeby ogłaszania na te prace przetargu, a to z kolei oznacza, że ominie nas cała procedura i skróci się czas inwestycji - kończy Mirosław Pietrucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska