W 2 lidze piłki ręcznej trzy wygrane

Wiktor Gumiński
Zarówno OSiR Komprachcice jak i Orlik Brzeg wygrały swoje mecze.
Zarówno OSiR Komprachcice jak i Orlik Brzeg wygrały swoje mecze. Oliwer Kubus
Na cztery nasze drużyny występujące w 2 lidze piłki ręcznej wygrały trzy. W komplecie były to ekipy szczypiornistów.

Uwagę zwraca przede wszystkim triumf Orlika Brzeg, który tym samym wreszcie wkroczył na zwycięskie tory. Zespół ten ograł bowiem u siebie jedną bramką Start Konin. Gospodarze kapitalnie zagrali zwłaszcza w początkowych 20 minutach, wygrywając ten fragment aż 12-5.

Orlik Brzeg - Start Konin 27-26 (17-14)
Orlik: Kania, Bednarek, Andraszak - Krawczyk 4, Włodek 8, Stypiński, Strojec 3, Wojcieszek 5, Krocz 1, Bartosik, Stopka, Pieńczewski 6. Trener Paweł Pietraszek.

Na przeciwległym biegunie tabeli natomiast Olimp Grodków pokonał UKS Kąty Wrocławskie 24-22. Nasza drużyna niemal przez cały mecz potwierdzała przed własną publicznością, że jest znacznie lepszą ekipą. Na kwadrans przed końcem prowadziła 20-14 i zdawała się w pełni kontrolować przebieg wydarzeń.
Niestety, w ostatnich fragmentach spotkania gospodarze nie utrzymali należytej koncentracji, przez co w 59. min ich zaliczka zmalała do jednej bramki (23-22). Złe demony odgonił dopiero Paweł Prokop, wykorzystując rzut karny.

Olimp Grodków - UKS Kąty Wrocławskie 24-22 (10-7)
Olimp: Muszak, Młoczyński - Maciejewski 5, Hertel, Żubrowski, Chmiel 7, Mierzwiński 1, Kolanko 4, Starczewski, Świerczyński 1, Prokop 6, Ogorzelec, Urban, Kulej. Trener Piotr Mieszkowski.
W trzecim starciu tej grupy OSiR Komprachcice ograł na wyjeździe Dziewiątkę Legnica. Triumf nie przyszedł jednak naszemu zespołowi tak łatwo, jak wskazuje na to końcowy wynik.

Przez większość pierwszej połowy musiał on bowiem gonić przeciwnika. Dopiero pod jej koniec, za sprawą goli Marcela Ungiera i Tomasza Marcyniuka, postawił się w minimalnie lepszym położeniu na półmetku.
Po przerwie nie było już natomiast wątpliwości, że OSiR jest znacznie lepszą drużyną. Wciąż nie do zatrzymania był Marcyniuk. Dzięki jego zagraniom, nasi gracze szybko odskoczyli na 20-14 i potem tylko spokojnie kontrolowali bieg wydarzeń.

Dziewiątka Legnica - OSiR Komprachcice 26-35 (14-15)
OSiR: Bożych, Jarosz - Abrahamek 1, Dziurgot 2, Gradowski, K. Juros, Marcyniuk 6, Krukowski 7, Kurus 2, Piech 4, Stelnicki 2, Tracz 2, Ungier 7, Węgrzynowicz 2. Trener Bartłomiej Jasiówka.

Pozostałe wyniki: Astra Nowa Sól - Żagiew Dzierżoniów 36-29, Sparta Oborniki Wielkopolskie - Zew Świebodzin 29-24, Śląsk Wrocław - Forza Wrocław 20-25, Tęcza Kościan - Bór Oborniki Śląskie 40-26.

Fatalne wspomnienia z pierwszej w tym sezonie wizyty w Rudzie Śląskiej będą mieć szczypiornistki z Dobrzenia Wielkiego. Uległy tam bowiem różnicą aż 30 trafień.

Co bardziej niepokojące, rozgromiła je drużyna, która również przystępowała do starcia z kompletem trzech porażek. Szczególnie dużo do myślenia dała naszemu zespołowi druga połowa spotkania, w której zdobył on zaledwie dwa gole. Choć w minimalnym stopniu honor uratowała w obu przypadkach Oliwia Wilk.

Zgoda Ruda Śląska - TOR Dobrzeń Wielki 41-11 (18-9)
TOR: Pozniak, Florianowicz - Micota 1, Wilk 4, Nalewaja 2, Kokot 1, Kaliciak, Koza 1, Witola 2, Bucyk, Chochorowska. Trener Andrzej Motyka.

Pozostałe wyniki: Imperium Katowice - Cracovia Kraków 30-24, Start Michałkowice - MKS Jarosław 19-29.

Zobacz też: Powrót Roberta Kubicy do F1 coraz bardziej prawdopodobny?

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska