W Byczynie wykopano kości kobiety z X-XIII wieku

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Kobieta, której szczątki wykopano w okolicy kościoła św. Mikołaja, umarła w wieku 40 - 50 lat.
Kobieta, której szczątki wykopano w okolicy kościoła św. Mikołaja, umarła w wieku 40 - 50 lat. fot. Helena Wieloch
Podczas wymiany sieci wodociągowej w okolicy kościoła p.w. św. Mikołaja wykopano kości kobiety datowane wstępnie na X-XIII wiek. To nie pierwsze takie znalezisko.

Zwłoki spoczywały ok. 160 cm pod ziemią. To nie pierwsze tego typu odkrycie. W latach 70. dokonywano tu podobnych znalezisk, a to dlatego, że w okolicy kościoła p.w. św. Mikołaja znajdował się cmentarz, na który chowano mieszkańców Byczyny od wczesnego średniowiecza po czasy nowożytne.

Także w trakcie obecnie prowadzonej wymiany sieci wodociągowej już wcześniej natknięto się na pojedyncze kości. Pod koniec tygodnia wykopany został szkielet w całości.

Regiopedia: Byczyna
Regiopedia: Byczyna - średniowieczne mury obronne

- To najprawdopodobniej kobieta, mogła mieć 40-50 lat, znaleziono też zarys drewnianej trumny z gwoździem - mówi Paweł Rozwód, archeolog z kluczborskiego Muzeum im. Dzierżona, kierownik badań nad znaleziskiem.

Fakt, że kobieta została pochowana w trumnie, jest nietypowy. Ponieważ w tym miejscu chowano zmarłych w ziemi. Czasami w kilku warstwach.

W dalszych warstwach wykopaliska archeolodzy natrafili na też na fragmenty ceramiki, kości zwierząt.

Coś więcej na temat wykopanego szkieletu będzie można powiedzieć, po gruntownej analizie, jakiej zostanie wkrótce poddany. Po zakończeniu badań szczątki zostaną pochowane w innym miejscu.

- Ponieważ o wczesnośredniowiecznej Byczynie wiemy niewiele, takie wykopalisko jest dla nas niezwykle ważne i cenne - zaznacza Paweł Rozwód.

- Dla nas każde takie odkrycie jest ważne, choćby z tego względu, że nasze miasto ubiega się o status pomnika historii - dodaje Krzysztof Sikorski, zastępca burmistrza Byczyny.

Sam pasjonuje się historią miasta Byczyny. Pokusił się o własne hipotezy na temat wykopaliska. - Skoro ta białogłowa została pochowana w drewnianej zbitej w trumnie, a nie po prostu w ziemi, mógł to być ktoś znaczniejszy - snuje domysły. Za badania archeologiczne zapłaci gmina. Jeszcze nie wiadomo dokładnie, ile.

- To mniej więcej kwestia kilku tysięcy złotych - szacuje kierownik badań.

Mieszkańcy Byczyny przywykli już do takich niespodzianek.

- Zastanawiam się tylko, czy jak pod domem są pochowani zmarli, to czy jakiegoś fatum z tego nie ma - martwi się młoda kobieta, patrząc na krzątających się ekspertów.

Jak zapewniają urzędnicy z gminy, wykopalisko przy ul. Okrężnej nie wpłynie na przebieg prac przy wymianie sieci, która jest już praktycznie ukończeniu. Nie opóźni też rozpoczęcia prac przy wymianie nawierzchni w tej okolicy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska