Podczas otwarcia – z udziałem burmistrza Ozimka Jana Labusa, lidera TSKN Rafała Bartka i rodziców – młodzi piłkarze otrzymali zawodnicze legitymacje, segregatory z informacjami o szkółce i nauczaniu języka niemieckiego oraz piłki. W gronie 21 zawodników są dwie dziewczyny (ćwiczą w starszej grupie).
- Od zawsze mi w Dylakach brakowało sportu – mówi Barbara Baron, członkini tutejszego zarządu koła mniejszości. - Zajmuję się sprawami dzieci i młodzieży. Po rozmowach ze znajomymi powiesiłam plakaty i odzew przeszedł najśmielsze oczekiwania. Chętnych było bardzo dużo, rodzice aktywnie się włączyli. Od trzech tygodni dzieci z wielkim zapałem trenują na szkolnym boisku, a w sobotę dokonaliśmy oficjalnego otwarcia. Cieszę się, że nasza szkółka ma numer 11 – jak patron Niemieckich Szkółek Piłkarskich Miro Klose.
Koordynatorem szkółki w Dylakach jest pan Andrzej Brylczak, a treningi prowadzi jego syn, Michał.
- Wspiera mnie mój dziadek, Leon Brylczak, który wychował kilku reprezentantów Polski: Adama Ledwonia, Waldemara Sobotę, Pawła Olkowskiego, a teraz dzieli się swoim doświadczeniem – mówi pan Michał. - Tworzymy trenerski team. Znam język niemiecki, a podczas wakacji pojadę na szkolenie organizowane przez Instytut Goethego, prawdopodobnie we Frankfurcie. Będę się też starał o trenerską licencję UEFA „C”. Myślę, że mamy zawodników uzdolnionych, będziemy te diamenty szlifować.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (20 kwietnia 2017 r.)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
