W Opolu autobusy mają mieć pierwszeństwo

Buspas to pas jezdni, po którym mogą poruszać się tylko autobusy. Buspas może obowiązywać przez całą dobę albo tylko rano (np. od godz. 7.00 do 10.00) czy w godzinach popołudniowego szczytu. Dzięki takim rozwiązaniom autobusy dużo szybciej przejeżdżają przez miasto.

W ocenie MZK coś takiego można także zastosować w Opolu. We wniosku złożonym do nowego studium zagospodarowania przestrzennego spółka sugeruje, aby te rozwiązania wprowadzić na ulicy Ozimskiej, Niemodlińskiej, Wrocławskiej, a nawet na ul Reymonta i Kołłątaja.

- Technicznie to jest możliwe, aby także na tych ulicach autobusy były uprzywilejowane - przekonuje Tomasz Zawadzki, rzecznik MZK. - Złożyliśmy tę propozycję, bo komunikacja miejska powinna mieć uprzywilejowana. Buspasy powszechnie stosuje się na Zachodzie Europy, a w Polsce od dawna korzysta się z nich w Krakowie i Warszawie.

Pasażerowie, pytani o pomysł MZK, są zachwyceni, za to kierowcy będą cierpieć. Powstanie buspasów spowoduje, że jazda samochodem po centrum będzie trudniejsza. W najgorszym wypadku tworzyć będą się dodatkowe korki.

- Na razie nasze miasto nie jest na coś takiego gotowe - ocenia Kazimierz Kurowski, właściciel pracowni projektowej Prokom Kazimierz Kurowski. - Buspasy tak, ale dopiero gdy powstaną inwestycje umożliwiające rozładowanie ruchu. Mam tu na myśli wiadukt na ul. Ozimskiej, nad skrzyżowaniem obwodnicy z ul. Sobieskiego, czy też trasą średnicową.

Krzysztof Śliwa, naczelnik biura urbanistycznego przyznaje, że buspas na Ozimskiej znalazł się w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego, który powstaje dla Śródmieścia.

To na razie propozycja - zastrzega Śliwa. - Inne miejsca też bierzemy pod uwagę, ale to nie oznacza od razu ich realizacji. Te rozwiązania mają też grupę przeciwników, więc przed ich wprowadzeniem, na pewno odbędzie się dyskusja - dodaje Śliwa.