W Opolu urodziły się trojaczki - Stasiu, Michalinka i Tomuś. Przyszły na świat w odstępach co minutę. Już skradły serca całego personelu

To niewątpliwie wydarzenie, które wzbudziło ogromne emocje nie tylko wśród rodziny, ale i personelu medycznego. Stasia, ważącego 1900 g, Michalinkę o wadze 1500 g i Tomusia, który ważył 1650 g, urodzono przedwcześnie, ale ich stan zdrowia jest stabilny, a opieka neonatologów sprawia, że są w najlepszych rękach.

Szczęśliwymi rodzicami trojaczków są Małgorzata i Marcin z Kluczborka. To dla nich nie tylko pierwsze dzieci, ale od razu potrójna radość. Pani Małgosia podkreśla, że od samego początku wiedziała, że chce urodzić w Klinicznym Centrum w Opolu, gdzie otrzymała profesjonalną opiekę, za którą serdecznie dziękują.

– Staraliśmy się o dziecko. Pamiętam, że podczas wizyty u lekarza, po wykonaniu badania USG dowiedziałam się, że będę mamą bliźniaków, pamiętam, że był to 5 tydzień ciąży. O tym, że noszę pod sercem trójkę dzieci dowiedzieliśmy się z mężem na kolejnej wizycie po tygodniu. Było to dla nas ogromne zaskoczenie i wtedy ogarnęły nas najróżniejsze stany emocjonalne, od radości poprzez przerażenie aż do paniki. Jednak górę szybko wzięła radość, która nie opuszcza nas aż do dziś – tłumaczy pani Małgorzata.

Ciąża trojacza to zawsze wyzwanie, wymagające profesjonalnej opieki i monitorowania. Kliniczne Centrum w Opolu, jako jedyny szpital na Opolszczyźnie, oferuje opiekę perinatalną na najwyższym III poziomie, co jest szczególnie istotne w przypadku ciąż zagrożonych przedwczesnym urodzeniem.

– Dzieci są cudowne i co najważniejsze – zdrowe. Pamiętam jak  przychodziły na ten świat co minutę...9:44…9:45….9:46. Było to niesamowite uczucie. Jestem bardzo szczęśliwy, choć oczywiście mocno przejęty całą sytuacją – mówi pani Marcin, tata trojaczków.

Rzeczniczka Klinicznego Centrum wyjaśnia, że choć narodziny trojaczków to wydarzenie, które zdarza się w Opolu średnio raz w roku, to jednak zawsze stanowią one ogromne wyzwanie logistyczne.

- W przypadku trojaczków, jak i innych ciąż mnogich, każdy detal jest precyzyjnie planowany, a zespół medyczny składający się z ginekologów, neonatologów, anestezjologa, instrumentariuszek, położnych i pielęgniarek pracuje zgrany jak dobrze naoliwiona maszyna, by zapewnić bezpieczny przebieg porodu - wyjaśnia Natalia Ochędzan, rzecznik prasowy Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.

Narodziny trojaczków w Klinicznym Centrum to zawsze wyjątkowe chwile. Choć to pierwsze trojaczki urodzone w 2023 roku, placówka może się również pochwalić innymi rekordami, jak trzykrotne narodziny czworaczków oraz pięcioraczków w 1995 roku.

- Jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi, że mogliśmy wydać na świat tak cudowne i zdrowe dzieci. To 300 % szczęścia – podkreślają świeżo upieczeni rodzice.

W skali roku, Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu wita około 2,5 tys. dzieci. To miejsce, gdzie spełniają się marzenia przyszłych rodziców, szczególnie jeśli te marzenia mnożą się przez trzy.