Wandale sieją spustoszenie w powiecie strzeleckim

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
W minionym tygodniu nieznani sprawcy zdewastowali przystanek w Księżym Lesie, wcześniej ktoś zniszczył taki sam w Zimnej Wódce.
W minionym tygodniu nieznani sprawcy zdewastowali przystanek w Księżym Lesie, wcześniej ktoś zniszczył taki sam w Zimnej Wódce. Radosław Dimitrow
Dewastują przystanki autobusowe, niszczą ławki, wyginają tablice informacyjne, a po budynkach bazgrzą sprayem. - Brakuje słów żeby opisać głupotę tych ludzi, którzy niszczą to co stanie im na drodze - denerwują się mieszkanki Zimnej Wódki.

Dwa tysiące złotych kosztować będzie wymiana szyb w przystankach, które w kilka minut wytłukli w gminie Ujazd nieznani sprawcy. Niewiele mniej naprawa ławki w parku w Strzelcach Opolskich, którą przez weekend ktoś podpalił.

W obu przypadkach sprawcy zostają nieuchwytni. Za straty zapłacą podatnicy.

W powiecie strzeleckim nie ma dnia, by wandale czegoś nie zniszczyli. W Kolonowskiem najczęściej dewastowane są znaki wyznaczające szlaki rowerowe i śmietniki.

W Strzelcach Opolskich prawdziwą plagą są natomiast zniszczenia w parku miejskim. Chuligani wrzucają do wody ławki, tłuką latarnie i wyrywają tabliczki informacyjne.

Ile w skali roku kosztują podatników zniszczenia i jak gminy oraz policja chcą walczyć z wandalizmem - czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska